W lipcu br. Republika Czeska unieważniła przetarg na zakup gąsienicowych bojowych wozów piechoty za ponad 2 mld euro, a ministerstwo obrony postanowiło zwrócić się bezpośrednio do szwedzkiego producenta BAE Systems. Rząd słowacki już wcześniej zdecydował się na dostawy ze Szwecji 152 pojazdów opancerzonych CV90 o wartości około 1,69 mld euro.

"To najlepsza droga dla obu krajów, nie tylko pod względem premii w postaci niższych ceny, ale i rozmieszczenia w jednym regionie sprzętu tej samej produkcji. Możemy zjednoczyć się, by zaangażować nasze firmy w biznes serwisowy i w produkcję części zamiennych” – powiedziała czeska minister.

Słowacki szef resortu obrony oświadczył, że współpraca ma na celu wzmocnienie przemysłów obronnych, zarówno słowackich, jak i czeskich. Dodał, że oba kraje stoją w obliczu tych samych zagrożeń.

Poprzez zakup nowych pojazdów pancernych zarówno Czechy, jak i Słowacja zmodernizują swoje uzbrojenie. Czeska armia zobowiązała się do utworzenia do 2026 r. ciężkiej brygady zmechanizowanej z nowoczesnymi czołgami i wozami bojowymi. Podobne zobowiązanie złożyła wobec NATO Słowacja.

Reklama

Z Bratysławy Piotr Górecki