Centrum Zwalczania Zagrożeń Hybrydowych w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych chce kupić specjalne oprogramowanie analityczne oparte na sztucznej inteligencji do wykrywania operacji informacyjnych. „Pozwoli nam to mieć lepszy wgląd w to, co dzieje się w sieci i czy jest zarządzane z zagranicy” – powiedział Daniel Milo, szef jednostki w wywiadzie w tym tygodniu.

Milo dodał też, że Rosja wykorzystuje internetowe kampanie hybrydowe, aby podważyć autorytet rządu, który ma silne stanowisko proukraińskie. Sondaże pokazują, że ponad połowa z 5,4 miliona ludzi jest skłonna wierzyć w teorie spiskowe, a tylko co drugi Słowak uważa, że Rosja zaatakowała Ukrainę. Rosjanom ufa też więcej obywateli niż ich amerykańskim sojusznikom.

Średni odsetek respondentów, którzy wierzą w teorie spiskowe i narracje manipulacyjne, badanie w krajach CEE, maj 2022 / Bloomberg
Reklama

Milo powiedział, że wkrótce po inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego udział prorosyjskich narracji w mediach społecznościowych odpowiadał udziałowi tych proukraińskich.

„Ale w ciągu kilku miesięcy sytuacja się zmieniła” – powiedział. „Na Facebooku coraz bardziej dominowały prorosyjskie posty. To efekt kampanii dezinformacyjnej, część społeczeństwa jest indoktrynowana prorosyjską propagandą”.

Wysiłki jednostki do walki z zagrożeniami hybrydowymi są wspierane przez rząd, który wysyła do Ukrainy pomoc wojskową i humanitarną, goszcząc dziesiątki tysięcy uchodźców i popierając wszelkie sankcje nałożone na Rosję przez UE.

„Musimy przyspieszyć nasze wysiłki, wciąż istnieje potencjał do zwiększenia wydajności” – powiedział premier Eduard Heger 19 października, odnosząc się do potrzeby walki z dezinformacją w mediach społecznościowych. Aby to się udało, kroki te muszą być również wspierane na poziomie europejskim i globalnym, „w przeciwnym razie nasze wysiłki mogą okazać się bezzębne” – powiedział.