Podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem rządu Królestwa Norwegii Jonasem Gahrem Store w Warszawie, Donald Tusk podkreślił, że jest bardzo zadowolony ze współpracy militarnej z Norwegią.

"To, co kupujemy od naszych przyjaciół z Norwegii, to jest jeden z najbardziej nowoczesnych i skutecznych elementów naszej obrony nad Bałtykiem. A współpraca energetyczna zapewniła Polsce realną dywersyfikację. Ta współpraca z Norwegią ma dla nas wymiar bezpieczeństwa wprost" - ocenił Tusk.

Jak dodał, cieszy go fakt, że współpraca trzech państw skandynawskich - Norwegii, Szwecji i Finlandii - w ramach NATO będzie jeszcze bardziej intensywna, a jej częścią będzie troska o bezpieczeństwo Bałtyku.

"Dzisiaj postanowiliśmy, że będziemy także jako Polska współpracowali z naszymi skandynawskimi partnerami jeśli chodzi o militarne bezpieczeństwo państw leżących nad Bałtykiem. Podkreśliłem w naszych rozmowach, że jestem gotowy do rozmowy także o detalach w tej kwestii" - zaznaczył szef polskiego rządu.

Reklama

Tusk przypomniał okres w swoim życiu, kiedy jako młody człowiek budował szkołę ludową niedaleko Tromsø w Norwegii. "Miałem okazję poznać Norweżki i Norwegów. I już wtedy wiedziałem, że prędzej czy później, w jakiejś roli, będę mógł zawsze na was liczyć. No i to się spełniło" - podkreślił.

Podziękował szefowi norweskiego rządu, że po każdym tego typu spotkaniu Polska jest "trochę bezpieczniejsza". "Będę bardzo konsekwentny w tym, żeby to były nie tylko spotkania, ale także działania" - stwierdził Tusk. (PAP)

Autorzy: Iwona Żurek, Wiktoria Nicałek