Chronologia walk w obwodzie kurskim
Często cytowany, także na zachodzie rosyjski kanał Rybar, opublikował dziś chronologię tych wydarzeń. Przedstawiamy jak wydarzenia wyglądały zdaniem Rosjan:
- 5 marca precyzyjne uderzenia dronów FPV doprowadziły do zniszczenia dwóch mostów w Sudży i okolicach, które wcześniej zostały zaminowane przez ukraińskie siły. Rosyjskie drony precyzyjnie uderzyły w składowane pod mostami przez stronę ukraińską materiały wybuchowe. Wkrótce później bomba FAB-3000 zniszczyła kolejny most.
- Do rana 8 marca rosyjskie oddziały szturmowe znacznie posunęły się naprzód na niemal wszystkich odcinkach frontu. Ukraińskie siły zostały ostatecznie wyparte z Liebiedevki, a rosyjskie wojska umocniły swoje pozycje, posuwając się od Komarowa w kierunku Olieszni.
- 9 marca rosyjscy żołnierze, wydostawszy się z gazociągu w pobliżu dużego lasu, ruszyli na północ i do południa wyzwolili miejscowość Kubatkin, położoną na północ od Sudży. W tym samym czasie rosyjska flaga została wzniesiona nad Małą Loknią.
- Ze wschodu na pomoc dotarli żołnierze 30. pułku, którzy ostatecznie przejęli kontrolę nad Cherkasskim Porechnym oraz okrążyli przez las miejscowości Pravda i Iwashkowski. Dodatkowe wsparcie dotarło również przez leśne tereny od strony Nikolskoje, co pozwoliło na utworzenie dużego kotła na północy rejonu sudżańskiego.
- Jednocześnie rosyjskie oddziały posunęły się naprzód w Martynowce i Machnowce, zbliżając się do centrum rejonu Sudży od kolejnego kierunku. Równocześnie trwa druga część operacji, której celem jest odcięcie ukraińskich linii zaopatrzenia na południe i południowy zachód od Sudży – rosyjskie siły nacierają w kierunku granicy państwowej oraz strategicznej trasy prowadzącej do Junakowki.
Szokujący manewr – rosyjscy żołnierze w rurociągu
Rosyjskie wojska znalazły sposób na przeprowadzenie zaskakującego ataku w rejonie Sudży. Wykorzystując nieczynny gazociąg „Urenkoj-Pomary-Użhorod” o średnicy 1,4 metra, przemycili w głąb ukraińskich pozycji około 100 szturmowców z różnych oddziałów, w tym ochotniczego oddziału Weterani. Rosjanie przeszli 15 kilometrów rurą i dwa dni czekali w niej na rozkaz ataku. Sprawa była o tyle trudna że w rurze nadal znajdowały się resztki metanu.
Drony nie były w stanie wykryć ruchu rosyjskich wojsk pod ziemia, co pozwoliło Rosjanom na przeprowadzenie nagłego ataku. Rosyjskie oddziały wkroczyły bezpośrednio w okolice zajmowanej przez wojska ukraińskie rosyjskiej Sudży. Źródłem tej informacji jest Jurij Butusow, znany ukraiński dziennikarz wojenny i redaktor naczelny portalu Censor.NET, który od lat dokumentuje przebieg wojny i analizuje działania rosyjskich sił zbrojnych. Jego raporty często bazują na informacjach bezpośrednio z frontu.
Ukraińska decyzja ułatwiła rosyjski atak?
Eksperci zauważają, że gdyby Ukraina nie zrezygnowała z tranzytu rosyjskiego gazu, atak w takiej formie byłby niemożliwy. Jeszcze do 1 stycznia 2025 roku ten rurociąg transportował gaz do Europy, jednak po wstrzymaniu tranzytu pozostał pusty, tworząc gotowy tunel dla rosyjskich wojsk. To ironiczne, że strategiczna decyzja Ukrainy o wstrzymaniu tranzytu gazu, nieoczekiwanie stworzyła rosyjskim wojskom nową możliwość taktyczną.
Podziemny atak – Rosjanie już wcześniej stosowali tę metodę
To nie pierwszy raz, gdy Rosjanie używają podziemnych struktur do przeprowadzenia ataku. W styczniu 2024 roku w Awdijiwce rosyjskie siły specjalne przeprowadziły niezwykle śmiałą operację, wykorzystując starą, zalaną wodą rurę do przedostania się na tyły ukraińskich pozycji. Co ciekawe i tamten atak był podjęty także siłami ochotniczej brygady Weterani.Żołnierze przepiłowali przejścia w rurze i przedostali się przez nią pod linią frontu, pokonując w ten sposób ponad 2 kilometry pod ziemią. Zaatakowali ukraiński garnizon w rejonie umocnień "Carska Ochota", całkowicie zaskakując obrońców. Nagły atak pozwolił Rosjanom zdobyć kluczowe pozycje i przejąć kontrolę nad umocnieniami. Ukraińskie siły próbowały kontratakować, ale nie były w stanie przełamać obrony napastników, którzy wzmocnili się nadciągającymi posiłkami. Podziemne operacje zaczynają odgrywać coraz większą rolę w tej wojnie – Rosjanie uczą się, jak unikać rozpoznania i uderzać tam, gdzie Ukraińcy najmniej się tego spodziewają.
Czy Sudża stanie się kolejnym "kotłem"?
Obecne działania Rosjan przypominają wcześniejsze operacje w Donbasie, gdzie podobne zaskakujące manewry pozwalały przełamać ukraińskie linie obrony. Ukraińskie wojska w rejonie miasta Sudży znalazły się w trudnej sytuacji. Największy przełom na tym kierunku nastąpił 8 marca na wschód od Sudży, gdzie właśnie rosyjskie jednostki wykorzystały gazociąg do przerzutu wojsk. Zdaniem niektórych rosyjskich blogerów, w wyniku tego przejęły kontrolę nad całą strefą przemysłową za rzeką Sudża, a także zdołały sforsować rzekę i wkroczyć do niskiej zabudowy miasta. Przy tym część ukraińskich blogerów, twierdzi że do wkroczenia rosyjskich wojsk przez gazociąg do samej Sudży nie doszło. Oddziały dywersyjne przeszły przez rurę i wyszły na tyłach ukraińskich wojsk, co doprowadziło do paniki i chaosu i ucieczki niektórych ukraińskich oddziałów z pierwszej linii. Innymi słowy Rosjanie odniesli pewien sukces, ale jest on przez nich wyolbrzymiany.
Dodatkowo Rosjanie zniszczyli w samym mieście ważny dla sił ukraińskich most na trasie R200. Sukcesy Rosjan na południu doprowadziły do powstania okrążenia w rejonie Kolmakow-Machnowka. Teoretycznie ukraińskie siły mogą jeszcze spróbować ucieczki do miasta, ale obecnie pozostają zamknięte w pułapce. Podobna sytuacja ma miejsce w Martynowce, gdzie Rosjanie odcięli przeciwnika, atakując od południa z kierunku Ruskiego Poriecznego. W efekcie pełna kontrola nad Czerniańskim Poriecznym została przejęta, a wojska rosyjskie przesuwają się dalej. Rosjanie ogłaszają kolejne sukcesy, publikują liczne filmy z ukraińskimi jeńcami i zapowiadają dalsze operacje. Sytuacja dla Ukrainy w tym sektorze staje się coraz bardziej skomplikowana.