Ukraińska armia zaliczyła niemałą wpadkę, z której już cieszą się Rosjanie. W ich ręce bowiem wpadł polski Leopard 2 w wersji A4. Zdjęcie uszkodzonego pojazdu, ustawionego w rosyjskiej bazie remontowej, obiegło prokremlowskie kanały na Telegramie.
Ukraińcy stracili polski czołg. Leopard 2A4 w rękach Rosjan
Nie wiadomo, kiedy i w jakich okolicznościach Rosjanie weszli w posiadanie maszyny. Wiele jednak wskazuje, że czołg został porzucony przez ukraińską załogę. Pancerz i wyposażenie obserwacyjne polskiego Leoparda noszą ślady licznych trafień z broni małokalibrowej, ale najbardziej zwraca uwagę otwarta klapa przedziału silnikowego i brak gąsienic.
Pojazd w charakterystycznym polskim kamuflażu przetransportowano z pola walki do rosyjskich baz remontowych. Zdobyczny sprzęt to dla Rosjan potencjalne źródło cennych informacji o zachodnich systemach uzbrojenia. Choć Leopard 2A4 to konstrukcja znana od lat 80., wiele egzemplarzy przekazywanych Ukrainie przeszło modernizacje.
Czołgi Leopard 2A4 w polskiej armii. Pełnią ważną rolę w Ukrainie
Leopard 2A4 to niemieckiej produkcji czołg podstawowy, który trafił do Polski na początku XXI wieku. Polska zakupiła łącznie 128 sztuk tego modelu z nadwyżek Bundeswehry w latach 2002–2003. Choć w momencie zakupu nie były już konstrukcjami najnowszymi, znacząco wzmocniły zdolności bojowe polskich wojsk pancernych. Od 2018 roku trwa modernizacja części egzemplarzy do standardu Leopard 2PL.
Polska przekazała Ukrainie co najmniej 14 czołgów Leopard 2A4, które pochodziły z 10. Brygady Kawalerii Pancernej w Świętoszowie. Pierwsze cztery wozy dotarły na Ukrainę w lutym 2023 r. Kolejna partia 10 egzemplarzy dotarła na miejsce przeznaczenia w marcu tego samego roku. Polskie pojazdy trafiły na uzbrojenie ukraińskiej 4. Samodzielnej Brygady Pancernej.