"Chiny i UE wzajemnie się uzupełniają"
"Chiny i UE wzajemnie się uzupełniają w zakresie mocnych stron we współpracy gospodarczej i handlowej, co przynosi obopólne korzyści i (tworzy) sytuacje korzystne dla obu stron" – powiedział rzecznik resortu dyplomacji Guo Jiakun podczas briefingu prasowego.
Podkreślił, że UE i Chiny, jako jedne z głównych gospodarek światowych, "w obecnej sytuacji wspólnie wspierają multilateralny system handlowy oraz promują liberalizację i ułatwienia w handlu".
Chińskie sankcje na europosłów
Odniósł się też do doniesień o planowanym zniesieniu chińskich sankcji nałożonych na członków Parlamentu Europejskiego i jego podkomisję ds. praw człowieka. Nie potwierdził wprost tych informacji, ale zaznaczył, że stosunki z UE wykazują "pozytywną dynamikę", a europarlamentarzyści są w Chinach mile widziani.
W 2021 roku Chiny objęły sankcjami pięciu europosłów i podkomisję PE ds. praw człowieka w odpowiedzi na zachodnie restrykcje wobec chińskich urzędników oskarżonych o masowe prześladowania i więzienie Ujgurów w regionie Sinciang.
Szczyt UE-Chiny
Ponadto w lipcu w Pekinie ma się odbyć szczyt UE-Chiny. Według części komentatorów fakt, że szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa złożą wizytę w stolicy Chin - mimo że zgodnie z protokołem tym razem szczyt powinien odbyć się w Brukseli - sygnalizuje determinację Wspólnoty na rzecz ponownego zaangażowania się w relacje z Pekinem w obliczu wojny celnej.
Amerykańskie cła i wojna handlowa
Chiny są jedynym krajem, wobec którego USA nie zawiesiły zapowiedzianych wcześniej taryf; obecnie wynoszą one 145 proc. Z kolei UE została najpierw objęta 20-procentową stawką, ale później administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zdecydowała o zawieszeniu tych ceł na 90 dni.
Komisja Europejska, która w odpowiedzi zawiesiła cła odwetowe, prowadzi obecnie rozmowy z Waszyngtonem w sprawie rozwiązania sporu i liczy na to wynegocjowanie porozumienia do połowy lipca.
Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)