"Istnieją mechanizmy wypracowane przy stole negocjacyjnym w Montevideo (odbyło się tam spotkanie Międzynarodowej Grupy Kontaktowej krajów Unii Europejskiej i Ameryki Łacińskiej w sprawie kryzysu w Wenezueli - PAP), które dopuszczają otwarty dialog między wszystkimi siłami politycznymi w Wenezueli. Mamy nadzieję, że lider opozycji Guaido zareaguje na te propozycje" - oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.

"Efekty można osiągnąć tylko poprzez dialog i kompromis, a jakiekolwiek użycie siły tylko pogorszy problem" - podkreślił Ławrow, dodając, że ma nadzieję na "zwycięstwo rozsądku".

Apel Ławrowa ma związek z zapowiedziami wenezuelskiej opozycji, która zamierza zgromadzoną w przygranicznym kolumbijskim mieście Cucuta pomoc humanitarną z USA i Brazylii sprowadzić do Wenezueli 23 lutego. Dokonać ma tego ok. 600 tys. wenezuelskich ochotników, którzy natrafią jednak prawdopodobnie na opór armii, która nadal jest lojalna wobec Nicolasa Maduro i oświadczyła, że nie wpuści zapasów pomocy do kraju.

Jak piszą agencje, Maduro nie chce wpuścić do kraju pomocy humanitarnej, gdyż upatruje w niej początków amerykańskiej interwencji wojskowej. W zamian za to kupił kilka dni temu od Rosji 300 ton leków, a w Chinach i na Kubie zamówił 933 tony sprzętu medycznego. (PAP)

Reklama