Ekspert w sprawach międzynarodowych Andriej Kortunow powiedział dziennikowi, że jeśli strona rosyjska oznajmi, iż jest to pomówienie i że nie wierzy wynikom badań specjalistów niemieckich, to problem się pogłębi. Renoma niemieckiej kliniki sprawi, że nikt nie uwierzy, iż niemieccy specjaliści podrobili rezultaty badań, czy ulegli służbom specjalnym - dodał ekspert.
"Tej wojny informacyjnej - jeśli się ona zacznie - praktycznie nie będzie można wygrać" - powiedział Kortunow.
Przy czym, jego zdaniem, ewentualne nowe sankcje wobec Rosji będą punktowe i dotyczyć będą osób, które mogły być zamieszane w działania przeciwko Nawalnemu. Jak zauważył Kortunow, mechanizmy obowiązujące w UE sprawiają, że uruchomienie poważnych sankcji gospodarczych jest dość trudne, Rosja ma więc pewien czas na przygotowanie się. "Jednak bardzo wiele zależeć będzie od naszej reakcji - w jakim stopniu Rosja okaże gotowość do współpracy i wspólnego śledztwa" - prognozuje ekspert.
Obawia się on, że negatywny efekt spotęgowany zostanie przez fakt, że sprawa Nawalnego rozwija się na tle nierozwiązanego kryzysu na Białorusi. "Nawalny pomnożony przez Białoruś może doprowadzić do nowej odsłony eskalacji konfrontacji między Rosją i Zachodem" - powiedział Kortunow "Wiedomostiom". (PAP)