Jeśli reputacja Władimira Putina nie była wystarczająco zła przed niesprowokowaną inwazją Rosji na Ukrainę, to teraz prezydent jest powszechnie postrzegany jako niestabilny, niewiarygodny i niegodny zaufania. Jak pisze redakcja CNBC, są to najłagodniejsze określenia przywódcy, który wydał rozkaz najechania na mniejszego sąsiada. Inwazja skłoniła analityków i obserwatorów Rosji nie tylko do postawienia pytania o to, czy Putin posiada jakikolwiek kompas moralny, ale także o jego poczucie rzeczywistości, strategię geopolityczną i kontrolę władzy.

W szczególności wielu ekspertów zadaje sobie pytanie, czy inwazja na Ukrainę – która przyniosła niezamierzone konsekwencje dla Rosji, doprowadzając ją na skraj ruiny gospodarczej i jednocząc przeciwko niej większość społeczności międzynarodowej. Może spowodować spektakularną porażkę Putina, narażając go na zamieszki w kraju, gdzie poziom życia spada, lub na zamach stanu przeprowadzony od wewnątrz przez członków jego elity politycznej i biznesowej.

Problemem jest szalony dyktator

„Rozwiązanie zaczyna się od nazwania problemu, a problemem jest szalony dyktator, który w ciągu 20 lat sprawowania władzy oderwał się od rzeczywistości, ma urojenia i jest gotów zrobić wszystko, by zdestabilizować światowy porządek” – powiedział w środę w rozmowie z CNBC Władimir Miłow, rosyjski polityk opozycyjny i były wiceminister energetyki, obecnie mieszkający na Litwie.

Reklama

Prezydent USA Joe Biden był krytykowany za sugestię, że Putin „nie może pozostać u władzy” w Rosji. Biały Dom później wycofał się z tych komentarzy, mówiąc, że nie popiera zmiany reżimu. Miłow bronił Bidena, mówiąc, że powiedział on tylko to, co wszyscy myślą.

Szykuje się zmiana reżimu?

W powszechnej opinii Putin czerpie swoją władzę z ochrony i bogacenia się elity biznesowej – oligarchów, a także prześladowania rosyjskiej opozycji politycznej, wśród której najbardziej znaną postacią jest Aleksiej Nawalny, uwięziony na podstawie powszechnie uznawanych za sfingowane zarzutów.

Mówi się również, że Putin otacza się tzw. siłowikami, którzy byli jego byłymi współpracownikami w KGB lub wywodzą się z wojska i służb bezpieczeństwa, takich jak GRU (zagraniczny wywiad wojskowy) czy FSO (Federalna Służba Ochrony, federalna agencja rządowa licząca około 50 tys. pracowników, którzy są odpowiedzialni za ochronę wysokich rangą urzędników państwowych, z prezydentem na czele).

W skład FSO wchodzi również Służba Ochrony Prezydenta Rosji, która jest osobistą ochroną prezydenta. Według doniesień FSO jest odpowiedzialna za bezpieczny transport specjalnie wyposażonej teczki, która służy do autoryzacji użycia broni jądrowej.

Putin zbudował przeszkody przed obaleniem

Jeśli chodzi o przewrót wewnętrzny, Miłow przestrzegł, że nie należy „mieć co do tego wielkich nadziei”, ponieważ byłoby niezwykle trudno pokonać bariery, które Putin zbudował, by uchronić się przed obaleniem. „Nie jesteśmy już w czasach sowieckich, kiedy to mieliśmy mniej lub bardziej legalne ciało kierownicze, jakim było Biuro Polityczne, które mogło zdymisjonować sekretarza generalnego. Teraz nie ma już takiego organu: jest tylko prezydent i kompletna próżnia”.

Miłow uważa, że każdy, kto byłby na tyle odważny, by spróbować zdymisjonować Putina, musiałby w jakiś sposób „udowodnić, że wszyscy muszą słuchać jego rozkazów”. „Każdy jest obserwowany przez służby bezpieczeństwa 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu” – dodał Miłow i zauważył, że podczas gdy stosunki między różnymi strukturami wojskowymi, paramilitarnymi i bezpieczeństwa są bardzo niełatwe, Putin ma własną 50-tysięczną straż, która nie podlega nikomu poza nim i która obejmuje również łączność, więc nie można jej odciąć.

Melinda Haring, zastępca dyrektora Centrum Eurazji Rady Atlantyckiej, powiedziała w środę w CNBC, że bardzo trudno jest ocenić nastroje w wewnętrznym kręgu Putina i w wyższych szczeblach wojskowych. „Są rzeczy, które nas wszystkich zaskoczyły: brakuje paliwa, morale jest niskie, Rosjanie nie są przygotowani, ale że dojdzie do przewrotu pałacowego i rosyjskie wojsko obali Putina? Nie sądzę, jest to bardzo, bardzo mało prawdopodobne” – powiedziała.

Zamach stanu jest mało prawdopodobny, chyba że...

Obalenie Putina przez członków służb bezpieczeństwa i/lub wojska jest nadal bardzo mało prawdopodobne, ale analitycy zauważają, że nie można tego wykluczyć, jeśli cios ekonomiczny spowodowany międzynarodowymi sankcjami stanie się zbyt trudny dla wielu Rosjan.

Potencjalne obalenie Putina można przewidzieć w dwóch scenariuszach, zauważają analitycy. Po pierwsze, w sytuacji, gdy konflikt osiągnie niestabilny pat, z ciągłymi, ostrymi walkami, ale ograniczonymi zmianami terytorialnymi. W tym scenariuszu Rosja sprawowałaby słabą kontrolę nad większością południowo-wschodniej Ukrainy oraz częścią Ukrainy centralnej i północno-wschodniej, i chociaż negocjacje z Ukrainą w celu znalezienia porozumienia pokojowego poczyniłyby pewne postępy, nie przyniosłyby rozwiązania dyplomatycznego, a sankcje uległyby zaostrzeniu.

W drugim scenariuszu pozycja Putina może być coraz bardziej zagrożona, jeśli zarządzi on eskalację konfliktu, w której siły rosyjskie zaatakują Kijów i spróbują przejąć szerszą i bardziej zdecydowaną kontrolę nad wschodnią Ukrainą. W tym scenariuszu eskalacji ulegają sankcje i zachodnie wsparcie dla ukraińskiej armii, co pociąga za sobą szersze konsekwencje makroekonomiczne, zwłaszcza w Europie. W tym scenariuszu może również dojść do bezpośrednich walk powietrznych NATO-Rosja nad granicami Ukrainy – zauważają analitycy.

W obu tych scenariuszach może dojść do obalenia Putina, jeśli rosyjskie elity będą przekonane, że Putin ryzykuje katastrofę dla Rosji i dla nich samych.

Reputacja Putina jest „w strzępach”

Powszechnie uważa się, że Rosja, dokonując inwazji na Ukrainę, spodziewała się łatwego zwycięstwa. Jednak konflikt, który trwa już piąty tydzień, nie przyniósł żadnych rezultatów, a siły rosyjskie w wielu częściach kraju znalazły się w impasie.

Rosja może dążyć do zawarcia porozumienia z Ukrainą, by zachować twarz i odnieść jakieś zwycięstwo w kraju. Szersza okupacja Ukrainy i zmiana reżimu w Kijowie wydają się być celami niemożliwymi do osiągnięcia. „Wizerunek Putina jako strategicznego geniusza jest w strzępach” – skomentował Timothy Ash, starszy strateg ds. rynków wschodzących w BlueBay Asset Management.

Ash powiedział, że sposób, w jaki Rosja przeprowadziła tę wojnę – rozpoczynając niesprowokowany atak na suwerenny naród i prowadząc masowe bombardowania miast i celów cywilnych – uczynił z Rosji i Putina „międzynarodowych pariasów, i to prawdopodobnie na długo”. „Szkody dla reputacji są ogromne” – zauważył.