Obecnie Rosjanie dysponują – według podliczeń strony ukraińskiej – 870 rakietami różnych typów – Kindżał, Iskander (w wersji balistycznej i manewrującej), Ch-22, Kalibr, Ch-101, Ch-555 – wyliczył Ihnat w wywiadzie dla RBK Ukraina.

Czekając na atak infrastruktury

Reklama

Jak podkreślił, to mniejsza liczba niż ta, którą Rosjanie mieli w ubiegłym roku, zanim przystąpili do trwającej przez jesień i zimę kampanii ataków na ukraińską infrastrukturę, głównie energetyczną.

„W ciągu pół roku ataków na energetykę (od 9 września 2022 r. do 12 marca 2023 r.) zestrzeliliśmy 750 rakiet manewrujących, a wystrzelono ok. 1100. Poza tym został im zapas ok. 30 proc. Tak więc we wrześniu ub. roku mieli 1600 rakiet manewrujących” – zaznaczył Ihnat.

Rosyjskie Shahedy atakują Ukrainę

Jednocześnie Rosjanie zastosowali wówczas ponad tysiąc dronów (zestrzelono ok. 750). „Teraz Rosjanie mają inną sytuację – mają możliwość produkcji dronów, a także otrzymywania większej ich ilości od Iranu” – podkreślił wojskowy. W czasie ataków Rosjanie masowo stosowali i stosują drony uderzeniowe Shahed.

Ihnat zaznaczył, że cel Rosji jest taki sam jak w poprzednim roku – chce zadać Ukrainie jak największe straty i zniszczenia.

„Jeśli jeszcze nie rozpoczęli takich (zmasowanych) ataków, to mogą to zrobić w dowolnym dniu. Nie mają już jednak takich zasobów jak rok temu” – ocenił.

Ihnat dodał, że teraz Rosjanie kładą większy nacisk na zastosowanie w atakach dronów Shahed, co widać m.in. w zmasowanych atakach w ostatnich tygodniach.

Rosja oszczędza rakiety

Rzecznik Sił Powietrznych zaznaczył przy tym, że Rosjanie obecnie nie tylko gromadzą rakiety, ale także odnawiają swoje zapasy strategiczne. „Większość z tych rakiet, o których mówimy, może także przenosić taktyczną broń jądrową. Oni potrzebują tych krytycznych zapasów, by grozić krajom NATO i innym swoim wrogom” – ocenił Ihnat.

Portal Suspilne przypomina oceny brytyjskiego wywiadu wojskowego, który ocenił, że w ciągu minionych dwóch miesięcy Rosjanie powstrzymywali się od stosowania rakiet manewrujących wystrzeliwanych z bombowców strategicznych, co prawdopodobnie umożliwiło im zgromadzenie istotnych zapasów. Moskwa prawdopodobnie zastosuje je, jeśli zdecyduje się na powtórzenie zmasowanych ataków na ukraińską infrastrukturę krytyczną. Listopadowe duże ataki dronów Shahed były w ocenie Brytyjczyków testowaniem ukraińskich systemów obrony powietrznej przed możliwymi przyszłymi ostrzałami rakietowymi.

rsp/ adj/