W wydanej w czwartek opinii rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Manuel Campos Sanchez-Bordona ocenił, że należy oddalić skargi Polski i Węgier na system warunkowości wprowadzony w celu ochrony budżetu Unii Europejskiej w przypadku naruszeń zasad państwa prawnego.

Śmiszek odnosząc się do tej opinii podkreślił, że "z Luksemburga poszedł bardzo jasny sygnał, sygnał ostrzegawczy: jeśli nie będzie przestrzeganej zasady praworządności w Polsce, możemy pożegnać się z wielkimi pieniędzy na odbudowę gospodarki po pandemii".

"Rozporządzenie warunkujące wydatkowanie pieniędzy z Unii Europejskiej w zamian za zasadę praworządności, uzależnienie wydatkowania tych pieniędzy od przestrzegania praworządności, jest zgodne z traktatami tworzącymi Unię Europejską" - powiedział poseł Lewicy.

Jak zauważył, opinia rzecznika generalnego TSUE jest brana pod uwagę podczas wydawania ostatecznego orzeczenia przez sędziów w Luksemburgu. "Dzisiejsza opinia rzecznika generalnego to tak naprawdę wielka przegrana rządu (Mateusza) Morawieckiego i rządu (Viktora) Orbana, które twierdziły, że tego typu rozporządzenie wydane przez Parlament Europejski i Radę jest niezgodne z prawem traktatowym Unii Europejskiej" - dodał Śmiszek.

Reklama

Jego zdaniem, rząd musi teraz zlikwidować Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, przywrócić do pracy zawieszonych sędziów oraz przestrzegać zasad praworządności, o których mówi się na linii Bruksela-Warszawa.

Złożone przez rządy Polski i Węgier skargi do TSUE dotyczą decyzji z grudnia 2020 roku. Liderzy państw UE porozumieli się wtedy w sprawie wieloletniego budżetu, funduszu odbudowy oraz mechanizmu warunkowości.

Rozporządzenie w sprawie uwarunkowań dotyczących praworządności, mające na celu ochronę funduszy UE przed ich ewentualnym niewłaściwym wykorzystaniem, weszło w życie 1 stycznia 2021 roku. W ramach nowych przepisów nie zaproponowano jednak żadnych instrumentów.

Rada Europejska zwróciła się do Komisji o opracowanie wytycznych dotyczących stosowania mechanizmu i zastrzegła, że będzie on mógł zostać uruchomiony dopiero po przyjęciu tych wytycznych. Jednocześnie, dwa państwa członkowskie - Polska i Węgry - 11 marca 2021 roku zaskarżyły do TSUE ten mechanizm.

Według Polski rozporządzenie dotyczące mechanizmu warunkowości wprowadza polityczną ocenę państw członkowskich na podstawie nieskonkretyzowanych zasad i nie określa żadnych mierzalnych kryteriów spełnienia warunków państwa prawnego.