Pomysł przekazania nam nowoczesnych czołgów pojawił się dzięki przywództwu Polski i Niemiec. Liderami późniejszej inicjatywy zakładającej szkolenia ukraińskich pilotów na samolotach F-16 stały się Holandia i Dania, które nawiązały w tym względzie bliską współpracę z USA. Koncepcję koalicji cybernetycznej poparli natomiast nasi koledzy z Estonii i Luksemburga - poinformował minister w rozmowie z niezależną rosyjską telewizją Nastojaszczeje Wriemia.

Wojna zasobów i technologii

"Dzisiejsza wojna to wojna zasobów i technologii. Na froncie walczą drony - latające, pełzające, skaczące, pływające, nurkujące. Bardzo ważną rolę odgrywa (też) walka w sferze radioelektronicznej. Zagrożenie stanowią (również) cyberataki. Musimy zabezpieczać przed nimi różne systemy, głównie łączności" - podkreślił Reznikow, przywołując argumenty na rzecz utworzenia koalicji cybernetycznej.

Reklama

Polityk zaznaczył, że liczne państwa wspierające Ukrainę, takie jak m.in. kraje bałtyckie, przekazały już Kijowowi bardzo znaczącą pomoc zbrojeniową, dlatego teraz chętnie zaangażowałyby się w inne działania, nie wyczerpując przy tym swoich zasobów militarnych. Część pozostałych państw, głównie spoza Europy, pragnie natomiast zachować neutralność w wymiarze stricte wojskowym, ale może bez przeszkód przystąpić do koalicji IT.

"Mamy takie kraje, jak np. Korea Południowa, Japonia, Singapur, Nowa Zelandia. Każdy z nich zgłasza swoje własne powody, dla których nie chce rozstawać się ze śmiercionośnym uzbrojeniem (i przekazywać go Ukrainie). (...) (Te państwa) zachowują neutralność w kwestii dostarczania broni z przyczyn politycznych, ale są gotowe przystąpić do koalicji cybernetycznej" - powiadomił Reznikow.

Grupa kontaktowa ds. wsparcia obronnego Ukrainy, zwana grupą Ramstein, została zawiązana 26 kwietnia 2022 roku w amerykańskiej bazie lotniczej Ramstein w Niemczech. Jest to międzynarodowa platforma współpracy, która spotyka się co miesiąc, by koordynować pomoc zbrojeniową dla Kijowa. W ostatnich rozmowach w tym formacie, zorganizowanych 15 czerwca w Brukseli, uczestniczyli przedstawiciele około 50 krajów.