Szef rządu - jak dowiedziała się PAP ze źródeł dyplomatycznych - podczas swojego wystąpienia ocenił, że sytuacja na Białorusi stanowi najpilniejsze wyzwanie dla wschodniego sąsiedztwa UE.
Morawiecki - jak relacjonuje źródło - wyraził rozczarowanie, że po dwóch miesiącach UE nie była w stanie zaradzić sytuacji i przyjąć ukierunkowanych sankcji. Zdaniem szefa polskiego rządu bezczynność podważa wiarygodność UE i działa na korzyść Rosji.
Unijni liderzy rozmawiają w czwartek m.in. o próbie zamordowania rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, jak i obecnej sytuacji na Białorusi. Przygotowany przez Grupę Wyszehradzką plan gospodarczy dla Białorusi opiera się głównie na zachętach inwestycyjnych. W planie - zgodnie z zapowiedziami szefa polskiego rządu - opiewającym na co najmniej 1 mld euro znajdą się m.in. propozycja utworzenia funduszu stabilizacyjnego, wsparcie małych i średnich przedsiębiorców, otwarcie jednolitego rynku UE na przedsiębiorców z Białorusi oraz ułatwienia wizowe. (PAP)
autor: Mateusz Roszak