"To są niełatwe rozmowy, tak jak o tym mówiliśmy. Są jeszcze finalizowane dyskusje na temat tzw. kamieni milowych, reform, które są zapisane w KPO. Jest tam kilka rzeczy jeszcze, które różnią nas z KE. Te negocjacje trwają" - powiedział rzecznik rządu w Radiu Plus pytany na jakim etapie są negocjacje ws. Krajowego Planu Odbudowy.

Dodał, że w tym tygodniu odbyło się spotkanie robocze wiceministra funduszy i polityki regionalnej Waldemara Budy z przedstawicielami KE. "Te prace idą do przodu, aczkolwiek na razie jest za wcześnie, aby ogłaszać sukces" - zaznaczył Müller.

Dopytywany, czy zatwierdzenie KPO może nastąpić w kwietniu przyznał, że liczył, iż stanie się to w marcu, a wcześniej, że "będzie w innych miesiącach, bo takie sygnały były dawane". "Dlatego jestem teraz bardzo wstrzemięźliwy, bo mimo tego, że wcześniej takie sygnały dochodziły, to pokazuje, że jednak te trudności negocjacyjne są nadal duże" - powiedział.

Reklama

Wszystkie kraje członkowskie musiały przygotować Krajowe Plany Odbudowy, aby otrzymać środki z unijnego Funduszu Odbudowy. Polska przedstawiła swój plan KE w ubiegłym roku, jednak jak dotąd nie został on zaakceptowany. Z budżetu polityki spójności na lata 2021-2027 Polska ma do dyspozycji ok. 76 mld euro. Z KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów oraz o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen postawiła pod koniec października ub.r. warunek, by w KPO znalazło się zobowiązanie polskiego rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN.

W lecie ubiegłego roku likwidację Izby Dyscyplinarnej SN zapowiadał wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński, także premier Mateusz Morawiecki mówił, że ta izba zostanie zlikwidowana. Sejm na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu zajmie się pięcioma projektami ustaw: prezydenckim, autorstwa PiS, autorstwa Solidarnej Polski i dwoma złożonymi przez opozycję, zakładającymi likwidację albo przekształcenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.