W zaproszeniu, wystosowanym do uczestników szczytu, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel napisał, że podczas spotkania odbędzie się "konstruktywny dialog na temat najpilniejszych kwestii, przed którymi stoi obecnie nasza Unia, takich jak migracja".

"Ale spotkanie to wyznacza też początek ważnego procesu refleksji na temat przyszłych priorytetów naszej Unii. Rozpoczynające się w Grenadzie dyskusje pozwolą nam wspólnie wytyczyć kurs Unii, określić jej kierunek i cele na nadchodzące lata. Wynik naszego procesu refleksji, który odbędzie się w ciągu najbliższych kilku miesięcy, ukształtuje program strategiczny na lata 2024–2029" - podkreślił Michel.

Zdaniem premiera Morawieckiego "znajdujemy się w punkcie zwrotnym, punkcie absolutnie decydującym o tym, jak będą w przyszłości traktowane polskie granice". "Dla nas granice są świętością, dla biurokratów brukselskich i chyba też dla partii (Donalda) Tuska granice są przeżytkiem, granica Polski jest przeżytkiem" - ocenił szef rządu w czwartek.

Reklama

Z Brukseli Artur Ciechanowicz