Powołująca się na policyjne śledztwo gazeta podała, że przebywający na wolności od marca 2022 r. Maya Amaya po wyjściu na wolność wznowił rekrutowanie muzułmanów gotowych do udziału w zamachach terrorystycznych.

Dżihad rozprzestrzenia się przez Internet

Urodzony w 1963 r. w Belgii muzułmanin, który od 20 lat porusza się na wózku inwalidzkim, werbował kandydatów na dżihadystów głównie poprzez sieć internetową.

Reklama

W ostatnim czasie, jak napisał “El Mundo”, Maya Amaya werbował radykalnych islamistów za pośrednictwem przekazów głoszących hasła propalestyńskie i pochwalających akcje zbrojne Hamasu.

Kpina z systemu

Według hiszpańskiej gazety przykład ujętego w Melilli dżihadysty dowodzi nieskuteczności działania systemu penitencjarnego w przypadku zradykalizowanych muzułmanów. Dziennik odnotował, że ujęty w 2014 r. i skazany na 8 lat islamista nigdy nie zrezygnował z nienawistnych wobec świata zachodniego i Hiszpanii zamiarów.

“Trzymają mnie (w więzieniu – PAP), dając środki i opiekę; mnie, który chce dokonać w Hiszpanii i Europie wszelkich możliwych zniszczeń”, zacytowały wypowiedź Amayi hiszpańskie służby, powołując się na jego rozmowę telefoniczną z żoną, przeprowadzoną z zakładu karnego.

Najgroźniejszy werbownik

Zdaniem hiszpańskiej policji Mustafa Maya Amaya jest jednym z najbardziej groźnych dżihadystów werbujących terrorystów muzułmańskich w Europie. Poza współpracą z Państwem Islamskim (IS) w wysyłaniu rekrutowanych bojowników do Syrii prowadził on również działania na rzecz innych radykalnych organizacji islamistycznych, m.in. Al Kaidy.

Marcin Zatyka