Jak Orban stara się pomóc Trumpowi?

Węgierski polityk wymyślił sposób na to, by Trump i USA nie musiały udzielić Kijowowi razem z UE i państwami grupy G7 pożyczki w wysokości 50 mld dol. Ma ona zostać w zamierzeniu jej pomysłodawców spłacona w całości z nadmiarowych zysków wygenerowanych z wykorzystaniem rosyjskich aktywów zamrożonych na Zachodzie po inwazji Rosji na Ukrainę. Ich wartość to aż 250 mld dol. To w Europie znajduje się większość z tych środków.

Gra toczy się o okres, na jaki przedłużane mają być unijne antyrosyjskie sankcje. Obecnie to zaledwie 6 miesięcy, co stwarza ryzyko, że któreś z państw członkowskich wyłamie się z ich przedłużenia, co sprawiłoby, że nie można będzie już dłużej wykorzystywać rosyjskich środków na spłatę pożyczki dla Ukrainy. Waszyngton nalega, by okres ten wydłużyć do 36 miesięcy, ale Węgry odmawiają, a do wprowadzenia zmiany potrzebna jest jednomyślność we Wspólnocie.

Co oznacza blokada Węgier?

Brak zgody Węgier oznacza, że USA nie będą partycypowały w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów - czytamy w Politico. To z kolei sprawia, że mocno wzrosną koszty obsługi tego długu dla państw UE, w tym Węgier. Należy jednak zaznaczyć, że sam Budapeszt będzie miał tylko szczątkowy wkład w całość pomocy. Jeżeli pożyczka zostanie zatwierdzona ostatecznie bez udziału USA, to skorzysta na tym Trump (w przypadku wygranych wyborów w tym roku), który nie będzie musiał nadwyrężać spłatą długu w najbliższych latach i tak już znajdujących się w bardzo trudnej sytuacji finansów publicznych w Stanach.

Waszyngton deklaruje obecnie, że zaangażuje się we wspomnianą pomoc nawet przy wecie Orbana, ale nie w takim zakresie, jak pierwotnie zakładano. Oferuje wkład w wysokości 5 mld dol., czyli o wielkości z grubsza pokrywającej się z wartością rosyjskich aktywów zamrożonych w USA. Z partycypowania w pożyczce może się wycofać, w przypadku rezygnacji USA, także Japonia.

Unijne państwa są niechętne, by pokryć część zobowiązania USA. Unijni dyplomaci wywierają presję na Orbana, ale jeżeli nie zmieni swojej decyzji, to prawdopodobnie Wspólnota zatwierdzi pożyczkę na innych, wewnętrznych zasadach.