Takie wnioski wpłyną z podsumowania opublikowanego przez platformę logistyczną Transporteon, która śledzi dane o przesyłkach w regionie. Z najnowszych danych wynika, że wskaźnik odrzuceń jeśli chodzi o transport towarów z Francji do Wielkiej Brytanii wzrósł do 38 proc. powyżej średniej z trzeciego kwartału 2020 roku.

Nowa norma

Wiele wskazuje na to, że większy poziom odrzuceń towarów może stać się nową normą na granicy Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii. Kierowcy ciężarówek mówią, że odczuwają frustrację z powodu ilości pracy papierkowej, którą muszą wykonać, aby przetransportować towary przez francusko-brytyjską granicę. Złożoność całej procedury oznacza, że transport większej liczby towarów przestaje być opłacalny.

Wolumen transportów z Wielkiej Brytanii do UE był w ubiegłym tygodniu o ok. połowę niższy niż względem tego samego okresu rok wcześniej. To duży spadek.

Reklama