Jak podał Bloomberg, decyzja o zniesieniu podatku od latania została ogłoszona na konferencji prasowej we wtorek i jest częścią rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2025. Podatek, który obecnie wynosi 76 koron (7 USD) od pasażera w przypadku podróży krajowych i w obrębie Unii Europejskiej, został wprowadzony w 2018 r.

W szwedzkim budżecie rząd zaplanował też dodatkowe wydatki na modernizację infrastruktury, badania i innowacje, a także ulgi podatkowe dla zagranicznych ekspertów. Propozycja zostanie przedłożona pod koniec tego miesiąca parlamentowi, gdzie rząd ma większość wraz z Partią Szwedzkich Demokratów, która uzgodniła środki budżetowe z trzema rządzącymi partiami.

ikona lupy />
Podróże lotnicze w Szwecji utrzymują się poniżej poziomu sprzed pandemii / Bloomberg
Reklama

Aktywiści klimatyczni krytykują rząd

Rząd Szwecji został skrytykowany za wycofanie się z polityki klimatycznej po poprzednich planach wydatków, które doprowadziły do wzrostu emisji – przypomina Bloomberg. Krytycy twierdzą, że gabinet nie ma wiarygodnego planu osiągnięcia ambitnych celów klimatycznych i że kraj, który wcześniej był postrzegany jako prekursor w tej kwestii, traci tę pozycję.

Transport lotniczy od dawna jest na cenzurowanym w Szwecji za swój wkład w globalne emisje. Argumenty przeciwko podróżom lotniczym ze strony aktywistów klimatycznych, mocno zakorzeniły się w kraju, gdzie powstała koncepcja „wstydu za latanie”.

Szwecja integruje swoje plany z UE

Minister energii i biznesu Ebba Busch powiedziała, że środek, który ma doprowadzić do krótkoterminowego wzrostu emisji dwutlenku węgla, jest częścią strategii przejścia od krajowej polityki klimatycznej do zintegrowania planów Szwecji z planami Unii Europejskiej.

Wspólny blok wprowadzi od przyszłego roku nakazy wymagające od linii lotniczych stosowania 2 proc. zrównoważonego paliwa lotniczego.