Takie rekomendacje złotemu daje Nomura po osłabieniu się polskiej waluty do poziomu najniższego od pięciu lat. Analitycy zwracają uwagę na polityczne wsparcie dla złotego - podaje Bloomberg.

Nomura rekomenduje kupno złotego wobec koszyka złożonego z forinta i korony w stosunku 2 do 1. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy złoty stracił 29 proc., podczas gdy osłabienie walut czeskiej wyniosło 13 proc., a węgierskiej - 21, gdy inwestorzy pozbywali się aktywów ocenianych jako bardzo ryzykowne.

Stanowisko Nomury pojawiło się dwa dni po tym, gdy polscy premier i prezydent uznali, że będą mówić "wspólnym głosem" o wejściu Polski do strefy euro. Po wtorkowym szczycie społecznym w Pałacu Prezydenckim minister Michał Boni powiedział, że rządowi zależy na tym, by złoty był mocniejszy.

W środę zaś szef resortu skarbu Aleksander Grad zrezygnował ze spotkania w Londynie z bankiem Goldman Sachs. Powodem tej decyzji były spekulacje na złotym, do których przyznał się bank.

Reklama

Tydzień temu Goldman Sachs (jeden z największych inwestycyjnych banków) zapowiedział, że kończy spekulacyjną grę na osłabienie polskiej waluty. Według dziennika "Rzeczpospolita", Goldman Sachs przyznał, że złoty jest niedowartościowany prawie o 15 proc. Nastąpiło to po tym, gdy rząd zapowiedział obronę złotego na poziomie 5 zł za euro, a następnie zaczął interweniować na rynku sprzedając euro za pośrednictwem BGK.