"Dzisiejsza sesja była szczególnie interesująca na rynku pary EUR/PLN, gdzie doszło do kolejnej już próby trwałego zejścia cen poniżej psychologicznej bariery 4,00 złotych za euro" - powiedział analityk ECM Jarosław Klepacki. Według niego, poranny dynamiczny spadek kursu (z 4,0450) właśnie w ten rejon w zestawieniu z popołudniowym zaklinowaniem się notowań w okolicy dołka daje podstawy by sądzić, że najbliższe godziny przyniosą dalsze umocnienie się złotego.

Klepacki poinformował, że powrót do niższych cen widoczny był też na rynku pary USD/PLN. "Tutaj jednak spadki nadal skutecznie hamowane są poprzez mocnego dolara w stosunku do euro - mocnego dolara. Mimo tego zakres dzisiejszego umocnienia się złotego względem waluty amerykańskiej pozwala założyć, że w perspektywie najbliższych godzin dojdzie do testu zeszłotygodniowych dołków: 2,86 - 2,85" - podsumował analityk.

Natomiast Marek Karewicz, analityk Banku Citi Handlowego powiedział, że złoty pozostaje pod wpływem dobrych wiadomości z rynku amerykańskiego, a jego umocnienie jest najsilniejsze spośród wszystkich walut regionu. Inwestorzy z zagranicy poszukujący aktywów z chęcią zerkają na rynki wschodzące, a wobec stabilnych fundamentów polskiej gospodarki, nasza waluta jest dla nich atrakcyjna.

"Podany przez rząd projekt sprzedaży pakietu Enei, który jest skierowany także do inwestorów zagranicznych, dodatkowo wprowadza zainteresowanie polską gospodarką. W tym tygodniu można się spodziewać, że złoty będzie podążał w kierunku 3,90 za euro" - dodał Karewicz.

Reklama

W poniedziałek po godz. 16:25 za jedno euro płacono 3,99 zł, a za dolara 2,87 zł, natomiast w piątek, ok. godziny 17:10 jedno euro kosztowało 4,03 zł, a dolar 2,91.

"Kurs euro spadł poniżej 4 PLN po raz pierwszy od trzynastu miesięcy. Frank spadł do 2,71 PLN i jest najtańszy od dwóch miesięcy, zaś dolar do 2,867 PLN (najniższe zamknięcie od 10 dni)" - powiedział Emil Szweda, analityk Open Finance.

ikona lupy />
EURPLN notowania z rynku międzybankowego Forex - 1 lutego 2010r. / Forsal.pl