Władca Dubaju, "szejk Muhammad ibn Raszid al-Maktum ogłasza dobrą nowinę narodowi emiratów arabskich wraz z odkryciem nowego złoża ropy naftowej u wybrzeży Dubaju" - napisał rząd w krótkim komunikacie. Nie podano wielkości złoża ani możliwego tempa jego eksploatacji, ale podkreślono, że jest ono "tego charakteru, iż może przynieść nowe środki gospodarce emiratów i dać impuls wszystkim sektorom gospodarki lokalnej oraz przyczynić się do rozwoju Dubaju".

Szejk Mohammad powiedział szejkowi Ahmadowi ben Saidowi al-Maktumowi, który kieruje resortem naftowym Dubaju, że zamierza doprowadzić "jak najszybciej" do eksploatacji złoża. Produkcja ropy naftowej stanowi obecnie zaledwie 4 proc. PKB Dubaju. Gospodarka tego kraju opiera się na handlu i usługach.

Obecne zadłużenie Dubaju wynika z zaciągania ogromnych kredytów na finansowanie wielkich projektów. Jego wielkość szacuje się na 80-100 mld dol., ale niektórzy eksperci uważają, że może ono wynosić nawet 170 mld dol.

Całe Zjednoczone Emiraty Arabskie zajmują 5. miejsce na świecie pod względem wielkości złóż ropy naftowej. Wynoszą one 97,8 mld baryłek, z czego 95 proc. należy do emiratu Abu Zabi.

Reklama