Drożeje złoto a znajdujące się w jego cieniu srebro - jeszcze szybciej. W tym roku cena srebra wzrosła o 57 proc., natomiast złota o 25 proc.

Aż 10 na 15 traderów, z którymi wczoraj rozmawiał przedstawiciel Bloomberga przewiduje, że cena złota będzie rosła w najbliższym tygodniu. Notowania grudniowych kontraktów terminowych na złoto wzrosły o 1,68 proc. w tym tygodniu. Wczoraj wieczór złoto ustanowiło kolejny rekord na poziomie 1394 dolarów za uncję trojańską.

Według Jamesa Moore, analityka TheBullionDesk z Londynu, złoto drożeje z powodu transakcji zabezpieczających przed deprecjacją dolara oraz inflacją. Od lipca amerykański dolar stracił 16 proc. wobec koszyka głównych walut. Wielu inwestorów i ludność kupuje złoto aby uchronić się przed wzrostem cen towarów konsumpcyjnych.
Problemy gospodarki amerykańskiej oraz dolara sprzyjają również posiadaczom srebra. Cena srebra osiągnęła dziś rano kolejny historyczny rekord i wyniosła 26,63 dolarów. Srebro jest bardzo wysoko skorelowane z dolarem, a na jego ceny ma również znaczący wpływ popyt ze strony przemysłu.

Jak powiedział Chris Yoo, szef departamentu derywatów z Samsung Futures Inc. w Seulu, srebro jest w dalszym ciągu niedowartościowane wobec złota a popyt przemysłowy na ten metal wzrasta pod koniec roku.

Srebro znajduje zastosowanie m.in. w produkcji przełączników elektrycznych od kilku do 500.000 V przy 15.000 A. Ponadto zużywa je przemysł elektroniczny, fotograficzny, medyczny. Znajduje też liczne zastosowania przy produkcji baterii, urządzeń solarnych, łożysk, antybakteryjnych filtrów wody, zastaw stołowych i biżuterii a także, jako katalizator przy procesach chemicznych. Srebro wykorzystuje się również w nanotechnologiach, czyli technologiach przyszłości, gdzie procesy przeprowadzane są w skali na poziomie wielkości atomu wodoru. Zatem popyt na srebro będzie rósł wraz z rozwojem cywilizacyjnym świata.

Reklama