Norwegia dzięki ropie naftowej wypracowała w zeszłym roku nadwyżkę w budżecie w wysokości 10,3 proc. PKB. Skandynawski kraj miał tez najniższe bezrobocie w całej Europie. Około 10-proc. nadwyżkę budżetową siódmy największy na świecie eksporter ropy naftowej ma utrzymać także w tym i przyszłym roku. Prognozy mówią o 3 proc. wzroście gospodarczym Norwegii w 2011 roku.

Dobra sytuacja ekonomiczna pozytywnie wpływa na rentowność norweskich papierów dłużnych. W tym roku zwrot dla obligacji o terminie zapadalności od jednego do dziesięciu lat wyniósł w Norwegii 6,197 proc. Dla porównania w Niemczech było to 4,747 proc., a w Szwajcarii 2,931 proc.

Norweskie obligacje są oceniane jako najbezpieczniejsze na świecie. Ryzyko niewypłacalności kraju jest szacowane na niższym poziomie niż wskaźniki USA i Niemiec. Analitycy uważają, że w czasach nieufności do obligacji emitowanych w strefie euro Norwegia może stać się oazą bezpieczeństwa dla inwestorów w Europie.