"To serce całego systemu. Policja dotrzymała wszystkich terminów, nie było opóźnień, od kilkunastu dni to miejsce już żyje" - podkreślił minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki. Dodał, że w Legionowie zapadać będą wszystkie decyzje; tu będzie następować wymiana informacji pomiędzy służbami i policjami z innych państw.

Policyjne Centrum Dowodzenia powstało na bazie Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, kosztowało 18 mln 517 tys. zł. Obiekt składa się z Centrum Dowodzenia Operacją, którego głównym zadaniem będzie koordynowanie działań prowadzonych przez policję w związku Euro 2012 oraz Centrum Wymiany Informacji, które zajmie się współpracą i wymianą informacji, w szczególności informacji międzynarodowej.

Policjanci pracujący w Centrum - jak wyjaśniał podczas konferencji szef policji, generał Marek Działoszyński - będą w stałym kontakcie m.in. z komendami wojewódzkimi policji w miastach organizatorach Euro 2012 czyli we Wrocławiu, Gdańsku i z Komendą Stołeczną Policji oraz z komendami wojewódzkim w Krakowie, Lublinie i Rzeszowie - w związku z przejazdami kibiców na Ukrainę i z Ukrainy do Polski.

"Centrum pracować będzie bez przerwy przez 61 dni" - dodał, zaznaczając, że przy stanowiskach, w systemie zmianowym, dyżurować będzie 95 osób, w tym 59 polskich policjantów, 18 policjantów z krajów biorących udział w rozgrywkach oraz m.in. przedstawiciele innych służb BOR, ABW, Straży Granicznej i Interpolu czy Europolu.

Reklama

"Dysponujemy tutaj zarówno łącznością jawną, jak i niejawną. Mamy możliwości korzystania ze wszystkich baz danych" - wymieniał komendant. Dodał, że w Centrum odbywać się będą też wideokonferencje z udziałem poszczególnych komend wojewódzkich.

Zarówno Cichocki, jak i Działoszyński podkreślali, że Centrum Dowodzenia, podobnie jak i inne policyjne inwestycje związane ze zbliżającym się turniejem, będą wykorzystywane w przyszłości w trakcie różnego rodzaju imprez. "To Centrum było niezbędne także jeśli chodzi o współpracę z zagraniczną policją" - zaznaczył minister.

Poinformował również, że w następnym tygodniu odbędą się ćwiczenia służb związane z Euro 2012, które pokażą, jak są one przygotowane do zabezpieczenia turnieju i jak ze sobą współpracują. Kolejne - ostatecznie potwierdzające ich gotowość - mają się odbyć po 15 maja.

Cichocki powiedział także, że na czas ME2012 nie będzie przywrócona pełna kontrola na granicy schengenowskiej. Dodał, że rozważane jest jedynie zwiększenie patroli w okolicach granic, tak by np. mogły wyrywkowo sprawdzać autokary.

Minister powiedział, że ma sygnały, iż wielu Rosjan może przyjeżdżać do Polski przez Kaliningrad i w związku z tym rozważane jest, czy nie wprowadzić tam ułatwień w odprawach granicznych. Ułatwienia są już przewidziane na granicy polsko-ukraińskiej. Na czterech największych przejściach granicznych (w Dorohusku, Hrebennem, Medyce i Korczowej) wyznaczone zostaną m.in. specjalne pasy odpraw dla kibiców.

W Centrum pracować będą policjanci z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, Komendy Głównej Policji i komend wojewódzkich. Do współpracy zaproszeni będą również przedstawiciele służb, podmiotów i instytucji zaangażowanych w zabezpieczenie EURO 2012 - m.in. Biura Ochrony Rządu, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Straży Ochrony Kolei, a także Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

W związku z przygotowaniami do Euro zakupionych zostało także 600 oznakowanych furgonów marki Mercedes Sprinter, 13 ruchomych stanowisk dowodzenia i 24 ambulanse sanitarne. Policjanci, którzy będą zabezpieczać turniej, wyposażeni zostaną w specjalne kamizelki ochronne, ochraniacze nóg i ramion oraz rękawice.