Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Unizeto Technologies w ramach Raportu pokonkursowego Bezpieczny eSklep 2012, nieufność nie jest bezzasadna – jedynie 26 proc. przebadanych sklepów posiada podstawowe zabezpieczenie.
Zagwarantowanie maksymalnego bezpieczeństwa internetowego handlu dla każdego przedsiębiorcy działającego w tej branży powinno być jedną z najważniejszych spraw. Ochrona transakcji internetowych przeciwdziała bowiem nie tylko bezprawnemu przejęciu lub modyfikacji przesyłanych danych, ale i wpływa na budowanie pozytywnego wizerunku marki wśród klientów i otoczenia.
Reklama
Rozwój handlu elektronicznego jest bardzo dynamiczny. W Europie szacowana wartość transakcji wzrosła z poziomu 145 mld dolarów w 2008, przez 183 mld w 2011, aż do poziomu 202 mld w 2012 roku. W Polsce e-handel na polskim gruncie rozwija się również coraz szybciej, czego najlepszym dowodem jest to, że nasz kraj już od dwóch lat jest liderem w Europie, jeżeli chodzi o wzrost tego rynku.
Większa wartość segmentu, popularyzacja e-zakupów i rosnąca liczba sklepów internetowych sprzyjają rozwojowi ataków webowych, bazujących na niskim poziomie zabezpieczeń witryn i niedoinformowaniu internautów.
Z tegorocznych badań przeprowadzonych przez Unizeto Technologies wynika, że większość e-sklepów nie zapewnia podstawowego poziomu ochrony swoim klientom. W ramach przekrojowego konkursu Bezpieczny eSklep Unizeto przebadało zabezpieczenie 450 domen 116 sklepów internetowych. Ich analiza pokazała, że jedynie 26 proc. wszystkich witryn posiadało zainstalowane certyfikaty SSL.
Aż 60 proc. certyfikatów SSL z grupy witryn z kłódką należało do podstawowej klasy DV, choć przeznaczona jest ona jedynie dla mniejszych e-sklepów, blogów, forów oraz niekomercyjnych witryn WWW.
Kolejne 38 proc. przebadanych stron posiadało certyfikat na poziomie OV, co jest sugerowane właścicielom większych sklepów internetowych, stron urzędów administracji publicznej oraz serwerom pocztowym i baz danych.
Jedynie 2 proc. wszystkich witryn gwarantowało najwyższy poziom bezpieczeństwa – EV, a więc posiadało certyfikat przeznaczony do ochrony prestiżowych sklepów internetowych, bankowości elektronicznej, instytucji finansowych i ubezpieczeniowych.
W ramach konkursu przeprowadzona została także ankieta dotycząca oceny czynników wpływających na poczucie bezpieczeństwa w sklepie internetowym.
Największy wpływ na zaufanie klientów miały: rekomendacje oraz opinie dotychczasowych klientów, łatwa dostępność danych kontaktowych, a także zabezpieczenia sklepu typu SSL.
W dalszej kolejności ważne okazały się: czytelny i uczciwy regulamin, bezpieczne przelewy za pośrednictwem znanych i sprawdzonych form płatności online, a także opcja płatności za produkt przy odbiorze oraz nagrody i wyróżnienia przyznane sklepowi.
Rzadziej wymieniane były: przejrzystość kolejnych etapów transakcji (z możliwością wycofania się, potwierdzeniem etapów za pomocą e-maila, śledzeniem przesyłki) oraz marka i wygląd sklepu.
Z każdym rokiem rośnie świadomość konsumencka i wymagania klientów w kwestiach bezpieczeństwa. Jak pokazały badania, aż 98 proc. ankietowanych odpowiada twierdząco na pytanie, czy zwraca uwagę na bezpieczeństwo w sklepie internetowym. OR
