Nie pojawiły się przy tym żadne istotne informacje uzasadniające taką przecenę, poza negatywną notą na temat spółki wydaną przez Dom Maklerski KBC Securities. Zmienił on rekomendację z „kupuj” na „trzymaj”, obniżając jednocześnie cenę o 21 proc., do 5,52 zł. Na zamknięciu sesji za jedną akcję płacono 4,83 zł, o prawie 6,5 proc. mniej niż na otwarciu. Kapitalizacja skurczyła się do 1,87 mld zł.
„Netia nie oferuje już żadnego potencjału wzrostu, choć dzięki dobrym wynikom finansowym może wypłacać solidną dywidendę” – napisali analitycy Piotr Owdziej i Piotr Janik. Operator traci klientów szybkiego internetu i nie potrafi odwrócić trendu. Zdaniem KBC spółce mogłyby pomóc akwizycje. Jednak jeśli niski kurs się utrzyma, to Netia może paść ofiarą wrogiego przejęcia.