Opieszałość urzędników, skomplikowane procedury ubiegania się o środki unijne, w końcu sama ustawa o zamówieniach publicznych poważnie ograniczają w Polsce zarówno przedsiębiorczość, jak i innowacyjność – stwierdzili uczestnicy debaty.
– Dla nas najważniejszym celem powinno być stworzenie warunków do szybkiego rozwoju tych firm– przekonywał poseł Adam Szejnfeld.
Według jednego z prelegentów Stanisława Wojciechowskiego, założyciela i dyrektora firmy Precoptic, barierą rozwoju innowacyjności w Polsce jest ustawa o zamówieniach publicznych. – Dopóki zamówienia będą wygrywały firmy oferujące najniższą cenę, dopóty przedsiębiorstwa innowacyjne nie będą miały szans na kontrakty – uzasadniał.
Jerzy Cieślik z Akademii Leona Koźmińskiego ostrzegał przed pułapkami innowacyjności. Obalał tezę, że im bardziej innowacyjne jest przedsiębiorstwo, tym więcej korzyści przynosi gospodarce. – Innowacyjność jest zwykle i czasochłonna, i kapitałochłonna. „Hi-tech” nie przekłada się na wzrost zatrudnienia, przeciwnie: ogranicza je – tłumaczył. – To rozwój zatrudnienia i sprzedaży jest korzystniejszy dla budżetu, daje wyższe wpływy z VAT i podatku od osób fizycznych – mówił Cieślik.
Reklama
Uczestnicy dyskusji za kluczową sprawę uznali wsparcie dla firm z funduszy unijnych. – Nie widzimy efektów tego dofinansowania. To znaczy, że system dystrybucji powinien być zmieniony. Instrumenty wsparcia powinny być adresowane do firm najbardziej dynamicznych, o kilkunasto-, kilkudziesięcioprocentowej rocznej dynamice sprzedaży czy zatrudnienia – przekonywał Zbigniew Gajewski, zastępca dyrektora generalnego PKPP Lewiatan. Według organizacji wspieranie przedsiębiorstw słabych jest marnotrawstwem kapitału.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości zastanawia się, jak zwiększyć efektywność środków unijnych. – Brakuje przede wszystkim elastyczności – przyznała Anna Brussa, zastępca dyrektora departamentu rozwoju przedsiębiorczości PARP. Podkreśliła, że obecnie jest czas, by zastanowić się, jak dobrze zaplanować wsparcie dla biznesu na kolejne siedem lat, jakie obejmie nowa perspektywa finansowa UE.