Z najnowszego raportu firmy analitycznej Cisco wynika, że w latach 2013-2014 ruch w sieciach mobilnych wzrośnie 10-krotnie. Badanie Cisco Mobile Visual Networking Index pokazuje, że obserwowana od kilku lat mobilna rewolucja dopiero nabiera rozpędu. – Gwałtowny wzrost popularności urządzeń mobilnych, których liczba w 2013 r. przekroczyła liczbę mieszkańców globu, przekłada się na wzrost zapotrzebowania na coraz szybszą transmisję danych i coraz większą przepustowość sieci mobilnych – mówi Dariusz Fabiszewski, dyrektor generalny Cisco Systems Polska.
Dodaje, że stale rosnąca mobilność jest dla dostawców usług telekomunikacyjnych z jednej strony wielką szansą na rozwijanie ich biznesu, z drugiej stanowi ogromne wyzwanie, związane z koniecznością inwestycji w rozbudowę i modernizację infrastruktury sieciowej, aby mogła ona sprostać coraz większemu ruchowi w sieci.
>>> Czytaj też: Li-Fi - sygnał przesyłany za pomocą światła to przyszłość internetu?
Co generuje największy ruch w mobilnych sieciach?
- Ruch wideo w sieciach mobilnych wzrośnie 14-krotnie w latach 2013-2018, stanowiąc w 2018 roku 66 proc. całego ruchu w sieciach mobilnych (w porównaniu do 51 proc. na koniec roku 2013).
- W latach 2013-2018 ruch generowany przez smartfony wzrośnie 13-krotnie i w roku 2018 stanowił będzie 75 proc. całego ruchu w sieciach mobilnych.
- W latach 2013-2018 ruch generowany przez tablety wzrośnie 30-krotnie i w roku 2018 stanowił będzie 11 proc. całego ruchu w sieciach mobilnych (w 2013 r. – 0,4 proc.).
- W latach 2013-2018 ruch generowany przez połączenia M2M wzrośnie 46-krotnie i w roku 2018 stanowił będzie 5 proc. całego ruchu w sieciach mobilnych (w 2013 r. – 1 proc.).
- Ruch 4G będzie w roku 2018 stanowił 33 proc. całego ruchu w sieciach mobilnych, rosnąc w latach 2013-2018 o ponad 400 proc. rocznie.
- Aplikacje chmurowe będą w roku 2018 generować 88 proc. ruchu w sieciach mobilnych, w porównaniu z 79 proc. w roku 2013.
- Średnia szybkość transmisji danych wzrośnie dwukrotnie: z 1 Mb/s w roku 2013 do 2 Mb/s w roku 2018.
>>> Czytaj też: Awaria pewna jak w banku. Przez sektor bankowy przetacza się lawina usterek