Ostatni miesiąc zdecydowanie należał do funduszy akcji rynków rozwiniętych. Gorzej radziły sobie za to fundusze akcji gospodarek wschodzących.

Po słabszym otwarciu roku, luty przyniósł poprawę wyników funduszy inwestycyjnych. Spośród nieco ponad 400 monitorowanych przez nas funduszy otwartych, tylko co dziesiąty zanotował spadek wartości jednostki uczestnictwa. Ponad 370 funduszy może więc pochwalić się zyskami. Rozgrywające się pod koniec lutego wydarzenia w Ukrainie, choć dramatyczne, na inwestorach nie wywarły specjalnego wrażenia. Rynki zareagowały dopiero, gdy do gry, otwarcie – bo już po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich w Soczi – przystąpiła Rosja. Marzec może być więc niezwykle gorącym miesiącem. Ale o tym w kolejnym komentarzu. Tymczasem skupmy się na wynikach lutowych.

Ostatni miesiąc zdecydowanie należał do funduszy akcji rynków rozwiniętych. Najlepszą grupą były fundusze akcji amerykańskich, których jednostki rozliczane są w dolarach. Średnio w ciągu miesiąca zyskały na wartości 4,8 proc. W lutym kurs amerykańskiej waluty spadał, dlatego po przeliczeniu na złote zyski były nieco mniejsze, a złotowe jednostki tych funduszy średnio zyskały 2,9 proc. Fundusze akcji europejskich rynków rozwiniętych także znalazły się wysoko w zestawieniu, średnio zyskując 4,4 proc. (jednostki złotowe wzrosły średnio o 3,7 proc.).

Gorzej radziły sobie za to fundusze akcji gospodarek wschodzących. Fundusze globalne średnio zyskały 1,3 proc., zaś europejskie 1,2 proc. Najsłabszym punktem tym razem okazała się Rosja. Fundusze akcji rosyjskich zniżkowały w lutym najbardziej, średnio o 4,4 proc. i od początku roku tracą już 11,8 proc. Rosyjska zbrojna interwencja na terytorium Ukrainy będzie rzutowała już na wyniki marcowe i późniejsze, ale z pewnością będą miały bardzo negatywny wpływ na wycenę jednostek uczestnictwa funduszy akcji rosyjskich, czego zapowiedzią może być choćby zachowanie głównego indeksu moskiewskiej giełdy w pierwszym dniu marca. RTS stracił tylko w tym jednym dniu ponad 12 proc. Z kolei fundusze akcji tureckich, które w ostatnich miesiącach także radziły sobie bardzo słabo, ostatni miesiąc zakończyły na stosunkowo niewielkim, 0,6-proc. minusie. Są jednak zdecydowanym liderem pod względem skali strat poniesionych w skali roku, tracąc dotychczas 35,7 proc. Przeciwieństwem funduszy akcji tureckich są fundusze polskich akcji małych i średnich spółek, które w skali 12 miesięcy mogą pochwalić się średnim zyskiem w wysokości 32 proc.

>>> Surowcowa hossa dała zarobić inwestorom. Zobacz, ile można było zyskać

Reklama

Fundusze akcji zagranicznych w portfelach krajowych inwestorów stanowią jednak stosunkowo niewielki udział. Największą popularnością cieszą się oczywiście fundusze akcji polskich, które w lutym dały sporo powodów do zadowolenia. Fundusze akcji polskich uniwersalne średnio zyskały 4,7 proc., zaś fundusze akcji polskich małych i średnich spółek 3,5 proc.

Udany miesiąc zaliczyli także posiadacze jednostek uczestnictwa funduszy polskich dłużnych papierów wartościowych. Fundusze obligacji skarbowych w lutym zyskały średnio 1,2 proc., a fundusze uniwersalne 1,1 proc. Fundusze obligacji korporacyjnych zyskały 0,7 proc.

Koniunktura zarówno w segmencie papierów dłużnych, jak i akcji, przyczyniła się do relatywnie dobrych wyników polskich funduszy mieszanych. Strategie aktywnej alokacji zarobiły w lutym średnio 3,6 proc. i wypadły nieco lepiej od zrównoważonych, które zyskały 3 proc. Fundusze mieszane polskie zarobiły 2,3 proc.

>>> Polecamy: Fundusze mają coraz więcej problemów z inwestycjami w nieruchomości