Ubogi kalendarz makro i brak przełomowych wieści z Ukrainy stopniowo podnosiły rentowności DE10Y w trakcie wtorkowego handlu. Po południu część tego ruchu została zniwelowana za sprawą niespodziewanego, korygującego przedpołudniowe wzrosty, ruchu w dół EUR/USD. W konsekwencji rentowności DE10Y zamknęły dzień 2 pb. powyżej poniedziałkowego zamknięcia, zaś US10Y na poziomach zbliżonych do poniedziałkowego wieczoru.

Brak publikacji ważniejszych danych makroekonomicznych w połączeniu z brakiem informacji o poważniejszych incydentach na Ukrainie, odzwierciedlił się w powolnym wzroście rentowności niemieckich papierów 10Y i w konsekwencji w nieznacznym przesunięciu w górę złotowej krzywej dochodowości. Niska aktywności na rynku spowodowana świątecznymi feriami nie sprzyjała natomiast reakcjom na wypowiedzi lokalnych decydentów gospodarczych.

Nawet komentarze E.Chojny-Duch oraz A. Głębockiej-Zielińskiej o tym, że wzrost w tym roku może być bliżej 4,0% niż 3,0%, nie były w stanie przekonać rynku do silniejszego przesunięcia krzywej dochodowości w górę. Podobnie zignorowane zostały informacje z USA o nieco lepszej niż oczekiwano sprzedaży używanych domów. Na koniec dnia krzywa rentowności obligacji skarbowych przesunęła się w górę o 1 pb. w segmencie 5-10Y, pozostając na dotychczasowym poziomie w segmencie 3-4Y i 2 pb. niżej w 1-2Y. Nieco większy (2-punktowy) ruch w górę mogliśmy obserwować na długim końcu i w środku krzywej IRS.

W środę spodziewamy się utrzymania stabilnych wycen na rynku długu. Za scenariuszem tym przemawia spodziewana publikacja słabszych niż poprzednie odczyty danych PMI z Europy (dane z Chin były zgodne z oczekiwaniami i pokazały dalszy antycypowany przez firmy spadek aktywności gospodarczej) oraz przechodzenia konfliktu na Ukrainie w bardziej „dyplomatyczną” fazę. Większego wrażenia na inwestorach nie powinny zrobić dane z rynku nieruchomości z USA. Obniżający krzywą wpływ danych PMI z Europy i Chin będzie naszym zdaniem neutralizowany przez wyższą niż pierwotnie zapowiadana przez MF (6-10mld) sprzedaż na aukcji papierów OK0716, PS1016 i PS0718.

Reklama

W drugiej części tygodnia możemy obserwować niewielki korekcyjny ruch w górę dochodowości w segmencie 2Y. Nie powinien być on jednak duży, że względu na nadwyżkę gotówki jaka pozostanie na rynku po dzisiejszej aukcji i piątkowych wykupach. W perspektywie końca tygodnia czekają nas jeszcze publikacje danych o sprzedaży detalicznej w Polsce w marcu oraz danych Ifo z Niemiec. Pierwsza z wymienionych będzie hamować apetyt na zwyżki dochodowości za sprawą spodziewanej niższej rocznej dynamiki niż lutowa (pozytywny wpływ sprzedaży samochodów zostanie przeważony przez negatywnego wpływu kalendarza Świąt Wielkanocnych). Również dane Ifo powinny spychać rentowności w dół, ze względu na prognozowane przez nas dalsze obniżanie się komponentu oczekiwań.