Provident w najbliższym czasie ma zamiar wejść na rynek chwilówek. Pożyczki Providenta będą sprzedawane pod marką Walnut.

Provident to lider polskiego rynku pożyczek pozabankowych. Specjalizuje się w produktach ratalnych, z kilkunastomiesięcznym okresem spłaty. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika jednak, że w najbliższym czasie wejdzie na rynek chwilówek, czyli niewielkich pożyczek z terminem spłaty wynoszącym nie więcej niż kilka tygodni. Chwilówki Providenta sprzedawane mają być pod marką Walnut.

Brytyjska firma na razie nie chce udzielać informacji na temat tego projektu. – Prowadzimy wiele projektów biznesowych równocześnie. Ich szczegóły są poufne. Kiedy prace nad jakimś projektem są finalizowane, chętnie dzielimy się tym z rynkiem, ale na tym etapie byłoby to niewłaściwe – stwierdził Nick Jones, rzecznik prasowy grupy IPF, właściciela polskiego Providenta. – Nie jesteśmy jednak firmą chwilówkową i nie mamy zamiaru wchodzić na ten rynek – dodał.

Z naszych informacji wynika, że ruch Providenta to reakcja na działania „chwilówkowej” konkurencji, która coraz śmielej poczyna sobie na rynku pożyczek ratalnych. Mowa np. o firmie Vivus, która uruchomiła serwis zaplo.pl, udzielający pożyczek z rocznym okresem spłaty.

Mikropożyczki i oferta ratalna uzupełniają się, więc weszliśmy na ten rynek, gdy tylko byliśmy gotowi od strony technicznej – powiedziała Beata Szwankowska, dyrektor zarządzająca Vivus. Jej zdaniem dzielenie rynku na długi i krótki termin spłaty jest sztuczne, a współpraca z jedną firmą jest korzystniejsza dla klientów.

Reklama

>>> Czytaj też: Provident szykuje się do wprowadzenia kart płatniczych