Zagrożenie ze strony Państwa Islamskiego zbliża wieloletnich wrogów. Szefowie dyplomacji USA i Iranu przez godzinę rozmawiali o postępach islamskich bojowników w Syrii i Iraku oraz o negocjacjach w sprawie programu atomowego Teheranu. Do spotkania Johna Kerry'ego z Mohammadem Zarifim doszło w Nowym Jorku, o czym poinformował amerykański Departament Stanu.

>>> Czytaj też: "The Economist" krytykuje nowy rząd: Polska zmieni swój zagraniczny profil

Stany Zjednoczone odrzucają udział Iranu w budowanej przez nie koalicji przeciw Państwu Islamskiemu. Jednocześnie Iran jest dla nich naturalnym sprzymierzeńcem w regionie, wspierając w walkach z terrorystami rząd w Bagdadzie i wysiłki syryjskiego reżimu, zmagającego się z islamistami na północy kraju.

>>> Czytaj też: Prawie jedna czwarta Amerykanów chce secesji ich stanów

Reklama