Ubezpieczonemu nie zawsze należy się odszkodowanie. Dlaczego w niektórych sytuacjach nie możemy liczyć na rekompensatę naszych strat? O jakie zdarzenia dokładnie chodzi?

Ograniczenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń posiadać może dwojaki charakter. Może być powiązane ze standardami wewnętrznymi lub stanowić założenie prawne. W jakich przypadkach ubezpieczyciel nie musi wypłacać odszkodowania?

Kup ubezpieczenie turystycznie– wybierz polisę online

Przekroczenie progu minimalnego

Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wskazuje, że nie istnieje minimalna wartość szkody, która musi zostać przekroczona, by w stosunku do ubezpieczyciela powstał obowiązek jej likwidacji, czyli przywrócenia majątku poszkodowanego do stanu sprzed szkody. W praktyce jednak zakłady ubezpieczeń zawierają w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU) klauzulę franszyzy integralnej. Jest to ograniczenie eliminujące konieczność likwidowania szkody, o ile nie przekroczyła ona określonego w OWU lub polisie, np. autocasco, poziomu. Poziom ten zostaje wskazany w formie kwotowej, czyli np. franszyza integralna w wysokości 1 000 złotych sprawi, że przy wartości szkody 925 zł, czyli mniejszej od kwalifikowanej, ubezpieczyciel może odmówić jej zrekompensowania. Bezwzględnie będzie on musiał jednak wypłacić odszkodowania, gdy suma strat podyktowana zdarzeniem wyniesie już 1 001 zł.

Reklama

Kwestie porządku prawnego

Zastosowanie franszyzy integralnej nie jest jednak jedynym przypadkiem, w którym odszkodowanie nie będzie musiało zostać wypłacone. Przywoływana już Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych wskazuje w artykule 17, że ograniczenie wysokości wypłacanego odszkodowania może nastąpić także w innych przypadkach. Dotyczy to zdarzenia, do którego doszło z winy umyślnej lub z powodu rażącego niedbalstwa osoby występującej z roszczeniem lub objętej ubezpieczeniem obowiązkowym odpowiedzialności cywilnej. Ubezpieczony nie otrzyma więc odszkodowania w przypadkach, gdy np. sam wybił szybę w swoim aucie lub auto uczestniczące w kolizji nie spełniało norm technicznych, czyli wystąpiło rażące niedbalstwo polegające na braku naprawy niesprawnych hamulców czy jazda na zużytych oponach.

Co ważne, ubezpieczyciel może nie tylko nie wypłacić odszkodowania, ale nawet zażądać jego zwrotu (regres). Dzieje się tak, ponieważ ten sam akt prawny wskazuje przy tym, że zakład ubezpieczeniowy ma prawo domagać się od kierującego pojazdem zwrotu wypłaconego odszkodowania z tytułu OC. Dotyczy to sytuacji gdy kierujący:

• wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;

• wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;

• nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;

• zbiegł z miejsca zdarzenia.

Ubezpiecz to, co masz najcenniejsze – swoje życie

Ubezpieczyciel nie ma obowiązku wypłacenia odszkodowania w każdym przypadku wystąpienia szkody.Warto zwrócić uwagę na zapisy w umowie, a mianowicie na to, jak zdefiniowana jest minimalna wartość szkody. W przeciwnym razie możemy w przyszłości żałować kupna naszego produktu...