Służba zdrowia

Odnosząc się do zakończonego dziś konfliktu w służbie zdrowia pomiędzy Ministerstwem Zdrowia, a częścią lekarzy, Kopacz powiedziała, że podziękowała Bartoszowi Arłukowiczowi za jego pracę. Dodała, że dostał on zadanie, które wykonał, przy czym był konsekwentny.

Ukraina

Premier mówiła też o dużej - jak oceniła - pomocy humanitarnej wysłanej na Ukrainę. To 150 ton towaru załadowanego w ciężarówkach kosztowały 3 miliony złotych uruchomionych z rezerwy.

Reklama

Górnictwo

Ewa Kopacz odniosła się też do sytuacji górnictwa. Przypomniała zajścia z kopalni Kazimierz-Juliusz, która miała zostać zamknięta. Wspomniała, że nad rodzinami górników zawisła groźba utraty pracy i dachu nad głową. Problem został rozwiązany bardzo szybko, a dziś kopalnia pracuje - oceniła szefowa rządu.

Nawiązała też do sytuacji w przynoszącej kilkusetmilionowe straty Kompanii Węglowej. Oceniła, ze dłużej obecna sytuacja nie może trwać i konieczna jest restrukturyzacja, dla której jedyną alternatywą byłaby upadłość. Kopacz poinformowała, że projekt ustawy o restrukturyzacji kopalń trafi do Sejmu jutro lub pojutrze. Złożony zostanie jako poselski, by skrócić czas procedowania.

Rząd opracował plan naprawy Kompanii Węglowej. W dokumencie czytamy, że możliwości dofinansowania Kompanii się wyczerpały, a bez restrukturyzacji KW upadnie w ciągu miesiąca.

Z dokumentu wynika, że całkowity koszt Programu Naprawczego na najbliższe dwa lata wyniesie około 2,3 mld zł z czego w tym roku trzeba wydać 1,5 mld zł.

Program będzie finansowany z głównie dotacji budżetowych oraz ze środków z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych a także przez specjalną Spółkę Restrukturyzacji Kopalń.

Plan przewiduje podział majątku Kompanii Węglowej na trzy grupy. Pierwsza - kopalnie, w których wydobycie nie jest ekonomicznie uzasadnione trafią do Spółki Restrukturyzacji Kopalń w celu wygaszenia działalności. Druga - kopalnie, w których wydobycie jest ekonomicznie uzasadnione dołączą do spółki celowej utworzonej przez Węglokoks. Trzecia grupa to majątek niezwiązany z działalnością górniczą z przeznaczeniem do likwidacji i sprzedaży majątku.

Blisko 6 tysięcy pracowników dołowych z wygaszanych kopalni znajdzie zatrudnienie w spółce celowej. Dla pozostałych ponad dwóch tysięcy pracowników dołowych przygotowano możliwość skorzystania z 4-letniego urlopu górniczego lub z jednorazowej odprawy pieniężnej o równowartości 24-miesięcznego wynagrodzenia

Premier Kopacz powiedziała, że Rada Ministrów przyjęła bardzo konkretny program, niełatwy, ale powiązany z propozycją, która zostanie przedłożona mieszkańcom Śląska. Chodzi o to, by stworzyć z tego regionu mocne centrum polskiego przemysłu.
Dodała, że na początku marca specjalny zespół, który został dziś powołany, przedstawi kompleksowy program dla Śląska.

Rodziny

Polityka prorodzinna, którą rozpoczął już poprzedni rząd, daje efekty - mówiła premier Ewa Kopacz podsumowując 100 dni rządu. Przekonywała, że już wprowadzono kartę dużej rodziny i zniżki dla rodzin wielodzietnych. Więcej pieniędzy w 2015 roku będzie też na żłobki. " Nie 100 milionów a 150" - podkreślała Ewa Kopacz.

Udogodnieniem dla rodziców jest wprowadzona od nowego roku ulga podatkowa dla rodzin wielodzietnych. 20 procent na trzecie i kolejne dziecko a także skrócenie terminu zwrotu podatku dla rodzin wielodzietnych z 3 do 1 miesiąca. Premier przyznała jednak, że najważniejsze przed nami jak chociażby ustawa wprowadzająca zasadę "złotówkę za złotówkę".

"Ta ustawa będzie pokazywała, że jeśli o złotówkę, dwie czy dziesięć złotych ktoś przekroczy próg podatkowy to nie straci prawa do pomocy społecznej w całości a tylko o te kwotę o którą przekroczy próg dochodowy" - podkreślała Ewa Kopacz.

Premier przekazała też, dobre prognozy dotyczące demografii. Do listopada 2014 mieliśmy 5 tysięcy więcej urodzeń niż w 2013 roku.

Ewakuacja Polaków z Donbasu

Jest już znany ostateczny termin ewakuacji Polaków z Donbasu - powiedziała premier Ewa Kopacz. Jak zastrzegła, nie zostanie on upubliczniony ze względu na bezpieczeństwo całej akcji.

156 ze 195 zapisanych na liście osób zadeklarowało, że na sto procent zamierza wyjechać do Polski. 5 stycznia w konsulacie w Charkowie uruchomiono infolinię dla naszych rodaków, którzy chcą być ewakuowani.

Rząd jest krytykowany za opieszałość w przeprowadzeniu całej akcji. Premier Ewa Kopacz wcześniej zapowiadała, że Polacy zostaną ewakuowani ze wschodniej Ukrainy przed świętami Bożego Narodzenia.

>>> Czytaj też: Ukraina: Projekt Noworosja zakończy się klęską - przyznają nawet separatyści