1 stycznia 2019 r. 2,5 miliona użytkowników wieczystych stanie się właścicielami gruntów, na których znajdują się ich nieruchomości - mówił we wtorek w Radiu Wnet wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń.

Przyznał, że będzie się to wiązało z płatnościami, ale będą bonifikaty dla tych, którzy uregulują płatności jednorazowo.

Soboń podkreślał, że tzw. użytkowanie wieczyste, które obecnie jest już "anachronizmem", jest od 1 stycznia likwidowane "w znacznym stopniu", choć nie całkowicie.

"Dotyczy to 2,5 miliona użytkowników wieczystych, więc istotnie zmniejszamy udział użytkowania wieczystego, ale niestety nie likwidujemy go całkiem, bo na gruntach użytkowania wieczystego są też np. kościoły czy ogródki działkowe" - powiedział.

Jednak, jak dodał, "podzielenie tego na etapy ma sens, bo to naprawdę gigantyczna operacja". Będzie to bowiem i tak duże obciążenie dla samorządów czy np. notariuszy.

Reklama

"W momencie, w którym wystrzelą korki od szampana, ci, którzy są dziś właścicielami swoich mieszkań i domów staną się jednocześnie właścicielami gruntów, których byli użytkownikami wieczystymi" - podkreślał.

Przyznał, że będzie się to wiązać z opłatami. Tyle, że o ile dzisiaj "płacimy z tytułu użytkowania wieczystego procencik od wartości nieruchomości i nigdy go nie spłacamy", to w myśl nowych przepisów opłata będzie rozłożona na dwadzieścia rat i będzie definitywna.

"Ta opłata nie wzrośnie, dajemy dwadzieścia opłat rocznie, a jednocześnie mówimy, że na gruntach skarbu państwa jest bonifikata 60 proc. przy opłacie jednorazowej, a samorządy mają swobodę w określeniu tej bonifikaty przez uchwały rad" - wyjaśniał Soboń. "System promuje tych, którzy są gotowi na szybkie uregulowanie tej kwestii przez płatność jednorazową" - dodał.

Zgodnie z uchwaloną w lecie br. ustawą użytkowanie wieczyste działek zabudowanych budynkami mieszkalnymi zamieni się we własność lub współwłasność. Zlikwidowana zostanie również możliwość ustanawiania nowych praw użytkowania wieczystego na cele mieszkaniowe.

Zgodnie z ustawą dotychczasowy właściciel gruntu (samorząd lub skarb państwa) będzie musiał wydać z urzędu zaświadczenie potwierdzające przekształcenie prawa użytkowania wieczystego gruntu w prawo własności gruntu. Ma na to 12 miesięcy od dnia przekształcenia albo, na wniosek właściciela, 4 miesiące od dnia otrzymania wniosku.

Taki dokument trafi do użytkownika wieczystego, ale też do właściwego sądu, który dokona odpowiedniego wpisu w księdze wieczystej. W księdze znajdzie się także informacja o zobowiązaniu do zapłaty opłaty przekształceniowej.

Opłatę przekształceniową trzeba będzie wnosić przez 20 lat, do 31 marca każdego roku. Dodatkowo, będzie ją można rozłożyć na mniejsze raty. W przypadku uregulowania całej 20-letniej opłaty jednorazowo przysługiwać będzie bonifikata, która w pierwszym roku wynosić będzie w przypadku gruntów skarbu państwa 60 proc., a w kolejnych latach obniżana będzie o 10 proc.

>>> Czytaj też: 23-proc. VAT zostaje z nami na dłużej. Obniżka podatku może za kilka lat