W III kwartale amerykańska spółka zarobiła ponad miliard dolarów. To jednak mniej, niż oczekiwali analitycy, i o połowę mniej niż rok temu. Przy tym zyski spółka zawdzięcza głównie większym zamówieniom ze strony amerykańskiej armii na śmigłowce i samoloty bojowe.
Segment lotnictwa cywilnego jest wciąż w bardzo głębokim kryzysie po dwóch katastrofach boeingów 737 MAX, w których zginęło 346 osób. Maszyny nadal nie latają, nikt ich nie chce kupować, a szef tego działu w firmie właśnie został odwołany.©℗A10