Wyraźnie topnieje odsetek przeciwników euro. Od czerwca 2008 r., kiedy przeprowadzono podobne badanie, zmniejszył się aż o 16 pkt. procentowych.

O ile jeszcze 6 miesięcy temu odsetek osób, które uważały, że euro powinno zastąpić złotego wynosił 54 proc., to obecnie jest już o 11 pkt. proc. wyższy.

O 9 pkt. proc. (z 79 proc. we wrześniu ub.r. do 70 proc. obecnie) zmniejszyła się liczba osób, które uważają, że o wprowadzeniu euro powinni zdecydować Polacy w referendum. Nadal jednak odsetek zwolenników referendum jest wysoki, co nieco zaskakuje w zderzeniu z opinią 59 proc. badanych, którzy uważają, że wprowadzenie euro będzie miało dla naszego kraju pozytywne konsekwencje (w czerwcu 2008 r. takiego zdania było 36 proc. ankietowanych).