"Dzisiaj nie ma ograniczeń dostaw dla żadnej grupy odbiorców" - zaznaczył Pawlak podczas konferencji po obradach Rady Ministrów.

"Przyjęcie rozporządzenia oznacza możliwość elastycznego reagowania w przypadku gwałtownych zmian w dostawach, czy w sytuacji, która by wskazywała, że ten kryzys się przedłuża i będzie konieczne oszczędzanie zużycia gazu, szczególnie przez instalacje przemysłowe" - powiedział.

Wicepremier uściślił, że możliwość ograniczeń dotyczy przedsiębiorstw, które zużywają ponad 417 mln m sześć. na 1 godzinę.

"To rozporządzenie daje możliwości elastycznego reagowania kryzysowego, natomiast nie wprowadza żadnych ograniczeń w dostawach gazu dla gospodarstw domowych" - podkreślił Pawlak.

Reklama