Arabia Saudyjska powiadomiła w poniedziałek rano o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Katarem w związku ze wspieraniem przez to państwo terroryzmu. W ślad za Rijadem stosunki z Katarem zerwały Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt, Bahrajn i Jemen.

"Epoka zrywania stosunków dyplomatycznych i zamykania granic (...) nie jest metodą rozwiązywania kryzysu" - napisał na Twitterze Hamid Abutalebi, zastępca szefa kancelarii irańskiego prezydenta Hasana Rowhaniego.

Jego zdaniem wynikiem takich posunięć może być jedynie niestabilność.

Poza zerwaniem stosunków dyplomatycznych Arabia Saudyjska zawiesiła też wszystkie połącznia lądowe, morskie i powietrzne z Katarem. Kair, który zarzucił Katarowi wspieranie Bractwa Muzułmańskiego, oznajmił, że egipskie porty morskie, lotnicze, a także połączenia drogowe są zamknięte dla obywateli Kataru.

Reklama

Katar został ponadto wykluczony z arabskiej koalicji pod wodzą Arabii Saudyjskiej działającej w Jemenie i zwalczającej szyickich rebeliantów Huti.

Reuters podkreśla, że jest to najpoważniejszy od lat rozdźwięk wśród państw świata arabskiego. (PAP)

mmp/ ap/