Z powodu braku prądu we wtorek późnym popołudniem w ciemnościach pogrążyły się centra handlowe i biura, nie działała komunikacja miejska. Agencja prasowa CNA podała, że z powodu "operacyjnego błędu technicznego" nie pracowało sześć generatorów w największej elektrowni gazowej w kraju.

Na konferencji prasowej minister Lee, którego resort odpowiada za dostawy energii, przeprosił za nieudogodnienia. Zapewnił, że osoba, która popełniła błąd, zostanie ukarana.

Według CNA we wtorek bez prądu było 6,68 mln gospodarstw domowych w stolicy Tajwanu Tajpej, miastach Taizhong i Tainan oraz trzech powiatach w środkowej części wyspy zamieszkanej przez 23 mln ludzi, na jej zachodzie i południowym zachodzie. Według MSW pod koniec 2015 roku na Tajwanie było prawie 8,5 mln gospodarstw domowych.

Tajwańskie ministerstwo obrony poinformowało, że dzięki rezerwowemu zasilaniu awaria w elektrowni nie zakłóciła funkcjonowania sił zbrojnych.

Reklama

W Tajpej przez ostatnie 10 dni temperatura przekraczała 36 stopni Celsjusza w związku z czym zużycie energii było bardzo duże. (PAP)