W czarnym scenariuszu wyniki wczorajszego zgromadzenia udziałowców mogą nawet prowadzić do zamknięcia lotniska, o czym pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Do ostatecznych rozstrzygnięć pewnie nie dojdzie prędko, ale pewne jest, że port na razie nie będzie w stanie przeprowadzić niezbędnych inwestycji: kompleksowego remontu dróg kołowania i rozbudowy zapychającego się terminalu.
W czasie walnego zgromadzenia udziałowców głosowano uchwałę w sprawie emisji obligacji za 60 mln zł. Z tego 20 mln zł miało być przeznaczone na modernizację dróg kołowania, a 40 mln zł na budowę kolejnych segmentów terminalu. Pomysł poparło trzech udziałowców – Agencja Mienia Wojskowego, samorząd Mazowsza i miasto Nowy Dwór Mazowiecki. Czwarty, Państwowe Porty Lotnicze, wstrzymał się od głosu.