Poprzednia prognoza, sporządzona w listopadzie 2008 roku, mówiła o 2,2-procentowym wzroście.

Teraz tamta prognoza "zostanie zrewidowana do 1-1,5 proc. w 2009 roku" - powiedział agencji Reutera wicedyrektor wydziału monetarnego i rynków kapitałowych MFW Axel Bertuch-Samuels.

Jego zdaniem "globalne perspektywy gospodarcze pogorszyły się w ostatnich miesiącach, zaufanie konsumentów i biznesu spadło do poziomu, jakiego nie widzieliśmy od dziesięcioleci, a aktywność też ostro spadła".

Bertuch-Samuels ostrzega, że rok 2009 będzie ogromnym wyzwaniem dla gospodarki światowej.

Reklama

Oficjalna publikacja najnowszych prognoz MFW jest oczekiwana w środę. Bertuch-Samuels zapowiada, że zredukowane zostaną nawet prognozy dla tzw. gospodarek wschodzących, takich jak Chiny i Indie.