Premier Rosji powiedział, że część sektorów zacznie się odradzać do drugiego półrocza, a rosyjska gospodarka, która według prognoz rządowych skurczy się w 2009 roku o 0,2 proc., jeszcze w tym roku lub na początku 2010 roku będzie wykazywać pozytywne sygnały.
„W szczególnie trudnej sytuacji znalazły się branże, które rozwijały się dynamicznie w ostatnich kilku latach. Ale jesteśmy optymistami, będziemy działać wychodząc z założenia, że globalna gospodarka będzie stopniowo się ożywiać, podobnie zresztą, jak rosyjska gospodarka” – powiedział Władimir Putin w wywiadzie dla telewizji Bloomberg przeprowadzonym w Nowgorodzie,
Szacowna na 1,7 bln dolarów rosyjska gospodarka znajdzie się najpewniej w tym roku w recesji po raz pierwszy od kryzysu finansowego w 1998 roku. Cena uralskiej ropy, która jest wciąż głównym źródłem przychodów z eksportu, spadła o 68 proc. w porównaniu z rekordowym notowaniem z połowy lipca ubiegłego roku.
Putin i jego protegowany, prezydent Dmitrij Miedwiediew, oskarżają USA o “egozim” za dopuszczenie do wybuchu najgorszego kryzysu finansowego od czasów Wielkiego Kryzysu z lat 1930. W tym tygodniu Putin wybiera do Davos na Światowe Forum Gospodarcze, gdzie zamierza zaprezentować swoją wersję reform.
W Rosji władze obiecały przeznaczyć 200 mld dolarów na pożyczki, dokapitalizowanie firm oraz obniżki podatków w celu zwiększenia płynności na rosyjskim rynku oraz odrodzenia gospodarki.
