"Przesłanką złożenia wniosku jest obowiązek zaksięgowania wycen instrumentów finansowych z tytułu zawartych umów kontraktów terminowych oraz zaktualizowanie wartości majątkowych, co spowodowało, że wartość zobowiązań przekroczyła wartość majątku spółki" - napisano w komunikacie cytowanym przez PAP.

Spółka przewiduje, że od lutego będzie prowadziła rentowną, na poziomie operacyjnym, działalność gospodarczą, starając się na bieżąco regulować swoje zobowiązania. "Planowany w najbliższym okresie wzrost sprzedaży wynika z rosnącej liczby zamówień. Stan niewypłacalności powstał ze względu na nadzwyczajne okoliczności spowodowane gwałtownym i nieprzewidywalnym wzrostem kursu euro do złotego. Umowy opcji walutowych, które w założeniu miały zabezpieczać ryzyko zmian kursu złotego do innych walut, faktycznie naraziły spółkę na duże ryzyko oraz straty" - napisano w komunikacie Krosna.

Krosno rozpoczęło już rozmowy z bankami: Bankiem BPH, Bankiem Handlowym, Bankiem Millennium, Fortis Bank Polska, PKO BP i Pekao SA.

Złoty osłabił się o 28 proc. w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Jeszcze w lipcu notował rekordowy poziom 3,2018 za euro, a w piątek - już tylko 4,4730, przypomina Bloomberg.

Reklama