Szefowie klubów: PO, Nowoczesnej i PSL-UED zapowiedzieli w czwartek wieczorem, że złożą wspólny wniosek o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego w związku ze skandalicznym - ich zdaniem - sposobem prowadzenia obrad Izby w czasie głosowań nad ustawami sądowymi. Decyzja klubów jest spowodowana - jak tłumaczyli politycy opozycji - tym, że podczas czwartkowego bloku głosowań nad nowelizacjami ustaw sądowych, autorstwa PiS, marszałek Sejmu uniemożliwił posłom zadawanie pytań i zgłaszanie wniosków formalnych.

Szef PO poinformował na piątkowym briefingu prasowym w Warszawie, że wniosek o odwołanie marszałka Kuchcińskiego zostanie złożony w Sejmie jeszcze w piątek.

Zdaniem Schetyny, zachowanie Kuchcińskiego było "skandaliczne i nie do zaakceptowania, łamiące reguły oraz procedury parlamentarne".

"Doprowadzimy do debaty, zrobimy wszystko, żeby pokazać, że nie będzie akceptacji na takie zachowanie i na taką procedurę. Nigdy od 1989 roku nie było takiego marszałka i takich standardów" - podkreślił lider Platformy.

Reklama

Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka powiedział w czwartek PAP, że do wniosku "należy podejść z dużym spokojem, ale również z uwagą". "Dzisiejsze prace Sejmu były prowadzone regulaminowo, mimo naprawdę szczególnych warunków" - podkreślił. Zdaniem dyrektora CIS, było "chyba za dużo emocji, a zbyt mało spokoju w trakcie uchwalania bardzo ważnych ustaw".

Szefowa klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz oceniła na czwartkowym briefingu z szefami klubów PO i PSL-UED, że "mieliśmy do czynienia z procedowaniem Sejmu, które było absolutnie nie do zaakceptowania". "Prace sejmowe zostały tak naprawdę sprowadzone do +Sejmu niemego+. Posłowie nie mogli zadawać pytań i to podczas bardzo ważnej debaty, dotyczącej trzech ustaw ustrojowych: o Sądzie Najwyższym, ustawy o ustroju sądów powszechnych i ustawy o TK. Takie zachowanie jest absolutnie niedopuszczalne" - podkreśliła.

Posłankę Nowoczesnej wsparli szefowie klubów: PO - Sławomir Neumann i PSL-UED - Władysław Kosiniak-Kamysz; obaj określili zachowanie Kuchcińskiego w czasie czwartkowych obrad jako "skandaliczne".

Według regulaminu Sejmu, Sejm odwołuje marszałka na wniosek złożony przez co najmniej 46 posłów i imiennie wskazujący kandydata na marszałka. Sejm odwołuje i wybiera marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, w jednym głosowaniu.

Rozpatrzenie wniosku i poddanie go pod głosowanie następuje na najbliższym posiedzeniu Sejmu przypadającym po upływie 7 dni od dnia jego złożenia, nie później jednak niż w terminie 45 dni od dnia złożenia wniosku. (PAP)

autor: Anna Tustanowska, Aleksandra Rebelińska