"Spodziewam się, że liczba lotnisk, gdzie nie można palić, będzie rosła, więc chcemy wyjść na przeciw temu trendowi" – powiedział agencji CTK szef lotniska im. Vaclava Havla w Pradze Vaclav Rzehorz.

Wprowadzając całkowity zakaz palenia, władze portu lotniczego oceniły funkcjonowanie prowizorycznych palarni, które znajdowały się w strefie tranzytowej i wzięły pod uwagę skargi pasażerów. W przyszłych inwestycjach przewidziano wybudowanie palarni, które będą spełniały wszelkie prawne wymagania – napisała CTK.

Praskie lotnisko dołączyło do innych portów lotniczych, gdzie nie wolno palić tytoniu i elektronicznych papierosów. Takimi są lotniska w Wielkiej Brytanii, ponad 600 lotnisk w USA, gdzie już od roku 1990 r. nie można było palić podczas większości lotów. Od 2000 r. obowiązuje ogólnoświatowy zakaz palenia tytoniu na pokładach samolotów.

Pasażerowie o nowej regulacji na lotnisku w Pradze są informowani bezpośrednio w terminalach i na stronie internetowej.

Reklama

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)