Jak mówił w PR24 Soboń, mieszkania w Białej Podlaskiej nie są tak małe jak lokale socjalne, ale nie są też tak duże jak te na rynku. Wskazał, że to mieszkania 40-60-metrowe i takie będą najpopularniejsze w programie Mieszkanie plus.

Przypomniał, że w Białej Podlaskiej koszt budowy 1 metra kwadratowego wyniósł ok. 1860 zł netto, zatem czynsz wyszedł nieco ponad 13 zł za 1 m kw. „To naprawdę poniżej ceny rynkowej” - ocenił.

„Nie chcę mówić, że zawsze uda nam się realizować projekty po takiej cenie. Niestety przy tych rosnących kosztach pracy i materiałów budowlanych jest to coraz trudniejsze. Na pewno jesteśmy w stanie budować poniżej cen rynkowych, ale te ceny rynkowe nie będą identyczne w całej Polsce” - zaznaczył Soboń.

Dodał, że „w Warszawie to będzie wyższa cena, nawet pewnie sporo wyższa, ale mimo to niższa niż rynek”.

Reklama

Przypomniał, że w czwartek Sejm przegłosował dwie ustawy mieszkaniowe. „Jedna dająca szansę na to, żeby odblokować grunty i budować szybciej (tzw. specustawa mieszkaniowa - PAP) i druga - w tym przypadku znacznie ważniejsza, czyli tzw. ustawa Mieszkanie na start, tj. ustawa o dopłatach do najmu mieszkań” - mówił. Ta druga - jak wskazał - reguluje wszystkie kwestie związane z umowami, z najmem, kto otrzymuje dopłaty i na jakich zasadach.

„Tą ustawą obejmiemy również mieszkania w Białej Podlaskiej” - poinformował, dodając, że stanie się tak, jeśli ustawa zostanie zaakceptowana przez parlament w najbliższym czasie. Obecnie ustawa została skierowana do Senatu.

Ocenił, że „ci, którzy dzisiaj mówią, że z opcją do własności będzie drożej, za chwilę będą musieli mówić, że nie wzięli wszystkich czynników pod uwagę”. Dodał, że dopłaty dla lokatorów zostaną ustalone zgodnie z kryteriami zawartymi w ustawie o dopłatach najmu.

Soboń mówił, że w przypadku takiego czynszu jak Białej Podlaskiej, który w największych mieszkaniach wyniesie ok. 800 zł, to dopłaty będą mogły wynieść nawet 300 zł miesięcznie. (PAP)

autor: Katarzyna Fiuk

edytor: Anna Mackiewicz