We wtorek spółka Rio Tinto potwierdziła wcześniejsze cele produkcyjne dla miedzi na 2018 rok na poziomie 510-610 tys. ton dla miedzi górniczej oraz 225-265 tys. ton dla miedzi rafinowanej.

Na ceny miedzi zniżkowo wciąż działa niepewność odnośnie perspektyw chińskiej gospodarki, głównego konsumenta surowca.

"Negatywne ryzyka dla chińskiej gospodarki wciąż rosną, chociażby ze względu na napięcie w polityce handlowej na linii Pekin-Waszyngton. A spowolnienie w chińskiej gospodarce musi odcisnąć swoje piętno na cenach metali" - napisano w nocie Commerzbanku.

Spadki cen hamowane są z kolei przez czynniki podażowe. Wciąż niepewne są losy negocjacji płacowych w kopalni Escondida, po tym jak związki zawodowe odrzuciły najnowszą propozycję BHP Billiton. Inwestorzy obawiają się powrotu strajku, który w ub. roku trwał aż 44 dni.

Reklama

Inwestorów niepokoi też wzrost kradzieży miedzi z pociągów podczas przepraw przez chilijską pustynię Atacama. W pierwszej połowie 2018 roku zanotowano aż 40 napadów na pociągi, a przez cały 2014 roku jedynie 6 - podała cytowana przez BBG prokuratura w Antofagasta.