"Nie wiem dziś, czy wzrost PKB w 2009 roku wyniesie 3,7 procent czy 1,7 procent. Sądzę, że będzie coś pomiędzy" - powiedział Rostowski podczas "Forum Bankowego 2009".

Po tym, jak Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał na początku marca, że PKB wzrósł o 2,9 procent w stosunku rocznym w IV kw. 2009 roku, Ministerstwo Gospodarki podtrzymało szacunek, według którego Polska gospodarka wzrośnie w tym roku o nie więcej niż 2 procent. Oficjalna budżetowa prognoza zakłada wzrost o 3,7 procent, natomiast pesymistyczny scenariusz rządowy - o 1,7 procent.

Według centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego (NBP), wzrost PKB wyniesie 1,1 procent w 2009 roku, a w kolejnym gospodarka przyspieszy do 2,2 procent, zaś w 2011 - do 3,7 procent.

Bank Światowy, jak i Komisja Europejska szacowały ostatnio, że Polska będzie w tym roku należała do europejskiej czołówki pod względem wzrostu PKB - obie instytucje spodziewają się, że wyniesie on w naszym kraju ok. 2 procent.

Reklama